[cult_of_luna]

#nba #nbastats

8 meczów w nocy:

Burks - 32pts-2reb-4ast-2stl z ławki w 31min, 10/11FG (4/4 za 2 + 6/7 za 3) i 6/6FT - zabrakło mu 2 punktów do rekordu kariery. Rezerwowi którzy przy tylu rzutach pudłują w meczu co najwyżej raz, zdarzają się często - po kilka razy na sezon, w ogromnej większości są to jednak podkoszowi. Ostatnim rezerwowym guardem z co najmniej 11 rzutami i +90%FG był Ellington prawie 10 lat temu (26pts, 4/4 za 2 + 6/7 za 3). Inną rzeczą jest skuteczność True Shooting (TS% uwzględnia rzuty za 2, 3 i za 1). TS Burksa z nocy to 117.3% - z akcji rzutowej (niezależnie czy wykonał rzut, czy był faulowany i stanął na linii) trafiał ponad 2.3 punktu. To trzeci najwyższy wskaźnik gracza rezerwowego w 30-punktowym meczu w historii NBA, skuteczniejsi byli tylko Bertans 2021 (35pts, 9/11 za 3 i 8/8FT) i Frahm w 2003 (31pts, 4/4 za 2, 6/7 za 3 i 5/5FT). Jeśli ktoś ma wątpliwość - Frahm rzucał z gry dokładnie tak samo jak Burks, ale rzucał też o 1 wolnego mniej, a w meczu gdzie z każdej akcji gracz trafia ponad 2 punkty, rzuty wolne (nawet celne) obniżają TS%.
LBJ - 27pts-9reb-6ast - zagrał po raz 1393 w sezonie regularnym, wyprzedził tym samym Duncana i jest samodzielnie na 10. miejscu listy all-time pod względem liczby występów. Lakers mają do zagrania jeszcze 47 meczów i w tym sezonie nawet jeśli LeBron coś poopuszcza powinien bez problemu wyprzedzić Terrego i Willisa i być na 8 miejscu. Zakładając że w ostatnich latach LBJ gra ok. 55 meczów na sezon, po sezonie 2024 powinien być szósty (minięci Garnett, i K. Malone), a po sezonie 2025 czwarty (Stockton i Nowitzki). Do liderującego Parisha na dziś potrzeba 218 meczów, czyli od 3 do 4 sezonów, patrząc realnie (a nie dzieląc przez 82).
Giannis - 45pts-22reb-7ast, ale 17/39FG i 11/17FT - to jego rekord kariery pod względem zbiórek, poprzednim było 21 z 2019. Ostatnim graczem Bucks z większą ich liczbą był Henson w 2013 (25), a rekordzistą w historii Milwaukee jest Nater (33 w 1976). Linijka Giannisa, czyli zdobycze +45-22-7 pada w NBA po raz 11 w historii, ale do tej pory tylko trzech ludzi osiągało takie cyfry: Robertson 1961, Baylor 4x (1961) i Chamberlain 5x (1962-1968), ostatnim z lepszą linijką był właśnie Wilt 54 lata temu (53-32-14). Teraz rzuty - 39 oddanych rzutów z gry nie mieliśmy od ponad 3 lat (kiedy Harden rzucał 16/41). Generalnie przy takim wolumenie rzutów, 43.6%FG wygląda słabo. Było sporo zawodników z 39 i więcej rzutów do 40%, ale bardzo rzadko byli to nie-guardzi. W XXI wieku tylko jeden przed Giannisem: Z. Randolph 2007 (16/40).
DeRozan - 42pts-10reb-5ast-2stl-2blk - nie wygląda jakoś bardzo szczególnie ta linijka, ale przy 42-10-5 robotę robią 2stl-2blk jest to 31 linijka na takim poziomie we wszystkich 5 kolumnach w historii NBA. W Chicago oczywiście lepsze osiągał MJ - w 1990 i 1989 odpowiednio 42-10-7-4-2 i 47-11-13-4-2.
Zion Williamson - 43pts-3reb-5ast, 14/21FG (1/1 za 3) - punktowe career-high, poprzednim było 39 z zeszłego sezonu. Został 11 graczem Pelicans (i Hornets z NO) z meczem +40pts.
Jokic - 40pts-7reb-6ast, 15/24FG (15/21 za 2) i 10/10FT - przerwał tym występem trwającą równo miesiąc (i 14 meczów) serię z co najmniej 8 zbiórkami i asystami w każdym meczu. 14 takich meczów z rzędu to najdłuższa taka seria w historii NBA, w przedostatnim meczu Jokic wyprzedził Westbrooka 2019 i Wilta 1968 z 13 takimi meczami. Teraz aktywna seria Jokicia to co najmniej 7reb i 6ast w 19 meczu z rzędu (to cofnięcie się aż do pierwszej połowy listopada) i w tym momencie jest to 6 najdłuższa taka passa w historii. O 1 dłuższą miał LBJ 5 lat temu, o 2 Robertson i Chamberlain, ale sam Jokic miał już 25 meczów +7reb-6ast z rzędu - w styczniu i lutym 2022. Najdłuższa taka seria to Robertson na przełomie 1961/1962 - 35 gier.

Highlights: Duren 7-18-4, Bey 28-8-4 z ławki, 6/11 za 3, Ayton 31-7-3-2, 14/22FG (1/1 za 3), Paul 20-2-7-2-2, Kuzma 22-5-7, Porzingis 22-6-2, Monte Morris 12-6-8, Hachimura 30-5 z ławki, 11/13FG (10/11 za 2) + 7/8FT - wyrównał punktowy rekord kariery, 30 rzucał też w 2019 i 2021 w dwóch pierwszych sezonach w NBA, Durant 26-16-8-2(blk), Claxton 17-10-6(blk), 8/9FG, Irving 28-5-8, Mills 12pts w 12min z ławki, 3/3 za 3 + 3/3FT, J. Collins 21-8, Okongwu 18-13-3(blk), D. Murray 24-9-8, ale 10/26FG, Jimmy Butler 27-5-4-6, 11/14 za 2, Adebayo 23-14-2(blk), Portis 20-11 z ławki, Vucevic 15-14-5-3(blk), LaVine 24-2-4, Drummond 7-13-2(stl)-2, 2/3FG w 16min z ławki, Russell 27-3-4-2, A. Edwards 27-6-2-2, Valanciunas 12-11-2, ale 4/12FG, McCollum 20-3-6-2, Murphy 21-3-4, 6/8FG (5/6 za 3), Markkanen 29-16, 7/13 za 3, Clarkson 22-3-2, Draymond Green 6-9-5-3(blk), ale 2/7FG, Looney 6-12-5, 3/3FG, Poole 26-3, ale 7/22FG (i 2/10 za 3), Hyland 20-5-11, Sabonis 31-10-5, 12/18FG (2/2 za 3), Fox 31-2-13, Monk 33-2-3 z ławki (30min)

Lowlights: Fultz 6-7-9, 2/12FG (wszystko za 2), Ivey 8-6-4, 1/7FG, AJ Griffin 4-4-2-2, 2/10FG, L. Walker 0-2-1, 0/4FG (wszystko za 3) w startowe 21min, Reaves 0-0-1-1, 0/5FG (0/4 za 3) + 4tov z ławki w 20min, G. Allen 13-3-2, 4/16FG (3/14 za 3), Conley 5-2-10, 2/11FG (1/8 za 3)

Drużynowo: trio z Kings: Monk, Saboinis i Fox zdobyło 30pts w meczu każdy (odpowiednio 33, 31 i 31). Trzech graczy jednej drużyny +30pts to 41 taki przypadek w historii NBA i pierwszy od prawie 3 lat. Ostatnimi 3x30 byli Clippers w styczniu 2020 (George, Harrell, Lou).

[Zielonykubek]

@cult_of_luna: brawo mój ulubiony Nikołaj Jokic