Wpis z mikrobloga

@moll Coś tam o czasu do czasu pokaże (widzę ją raz w tygodniu).
Nie wiem czy nie rzuci tego od razu w kąt ale ona już wszystko ma i zwyczajnie skończyły mi się pomysły...
@mathias94: to może zapytaj o ulubioną bajkę i coś z wyposażenia albo ciuchów na licencji?

Ja tak robię, jak wiem, że dzieciak wszystko ma, a na święta reszta rodziny i tak go zasypie zabawkami. Wtedy wolę fajne słodycze i coś takiego.

W tym roku wyhaczyłam kocyki na licencji. Przeważnie o takich "detalach" dorośli nie myślą, a dzieciakom też się to podoba. I poużywają dłużej niż do końca pierwszej fascynacji.