[aptitude]

Dlaczego elenktyczne głosowanie to zły pomysł.

Może jakiś programista znajdzie rozwiązanie, ja myślałem o GPG i podpisywanie głsów ale wtedy miasto wie kim jesteś... Wiec jak to zrobić?

#programowanie

[nunczako]

@aptitude: Po co GPG, możesz iść do komisji i wylosować sobie pasek z uniknalnym ID ze słoika, potem podać go podczas głosowania przez internet.

[tell_me_more]

iść do komisji i wylosować sobie pasek z uniknalnym ID ze słoika, potem podać go podczas głosowania przez internet.

@nunczako: twój szef może kazać ci oddać ten pasek i zagłosować za ciebie albo cię zwolni. Głosowanie jest tajne po to, żeby w takim przypadku szantażowany mógł zagłosować inaczej, niż szantażujący mu każe i szantażujący nie mógł tego sprawdzić. Ta opcja z paskiem tego nie umożliwia.

[Rohs]

@aptitude: Co z tego że wie kim jesteś? Nie widzę nic w tym złego. Może to że ktoś się dowie na kogo głosujesz nie będzie naruszeniem twojego prawa ale naruszeniem prawa organizatora wyborów który dopuścił do tego aby to wyciekło.
Wiele osób boi się że ktoś będzie miał dostęp do tego na kogo głosowali i głosowanie ma być anonimowe. Może dotarliśmy do etapu gdzie trzeba poświęcić potencjalną tajność głosowania aby zyskać

[yhbgrobdoivbvwamsv]

@aptitude: Nie ogladalem, ale głosując korespondencyjnie wysylasz dwie koperty, jedna z nazwiskiem a w środku druga z głosem.
Sprawdzają ze glos oddales raz, koperta z głosem trafia na stos i potem otworaja.
Tutaj mozesz to samo.

[MacDada]

twój szef może kazać ci oddać ten pasek

@tell_me_more: może też Ci kazać wysłać zdjęcie ze stacjonarnej komisji wyborczej i karty wyborczej z dorysowanym kotkiem – na dowód, że oddałeś „prawidłowy” głos.

[etutuit]

@aptitude: problem polega na braku rozwiązania, które gwarantuje tajność takiego głosu. Głos elektroniczny musiałby być powiązany z jakimś kluczem co teoretycznie pozwalałoby na zdefiniowanie kto jaki głos oddał. W mojej ocenie tajność głosu nie jest i nie powinna być tutaj wymogiem, gdyż to zależy ode mnie, czy pokażę komuś kartę czy nie. Mogę wejść do komisji machać kartą i krzyczeć na kogo głosuję, bo to mój głos i tej tajności mogę

[tell_me_more]

może też Ci kazać wysłać zdjęcie ze stacjonarnej komisji wyborczej i karty wyborczej z dorysowanym kotkiem – na dowód, że oddałeś „prawidłowy” głos.

@MacDada: zdjęcie to żaden dowód, możesz wkleić cokolwiek na zdjęciu