Wpis z mikrobloga

Siema,
Mój tata ma taki problem, zamówił auto do swojej małej firmy, Citroen Berlingo. Zamówił w styczniu, podpisał umowę i czeka. Od czerwca samochód jest już za rogiem, w październiku dostał informacje że na koniec listopada będzie bo już jedzie z fabryki. Teraz okazało się że teraz diler chce aby rozwiązać umowę za porozumieniem stron, bo tak,
Mojemu tacie to oczywiście nie pasuje bo teraz za auto np z Fiata musiałby zapłacić 30 k zł więcej.

Czy ma ktoś doświadczenie co w takiej sytuacji zrobić? Najlepiej aby jednak to auto sprzedali

#motoryzacja #samochody #kiciochpyta
  • 5
Teoretycznie może założyć sprawę , kupić droższe auto i próbować udowodnić, że przez stellantisa stracił tyle kasy o ile więcej musiał zapłacić za nowe auto ale znając życie proces trwałby dwa lata to umowa kupna-zamówienie jest tak skonstruowana, że nic nie wskóra. Jestem w takiej samej sytuacji , zamówione pod koniec 2021 około 80 fiatów i dostałem info ze stellantisa : dzień dobry zamówienie skasowane zadatki na koncie pozdrawiamy