Wpis z mikrobloga

@janomarjano: fajny zwyczaj ( ͡° ͜ʖ ͡°) dzisiaj pojawiło się na mirko rozdajo z własnoręcznie zdobionymi piernikami, może coś takiego. Zerknij sobie na insta tej osoby. Ze swojego doświadczenia wiem, że można w markecie kupić gotowy lukier, różne cukrowe ozdoby, pakujesz w folię z kokardką i gotowe ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ktomizajalnazwy może trochę przesadziłem z tym własnoręcznie :D
Kupujesz masę mydlaną, dowolne olejki zapachowe, bierzesz jakieś foremki i dodatki do mydła (ziarna kawy itp).
Masę topisz i mieszasz z olejkami i możesz sobie takie mydła formować z czym i jak chcesz
@ktomizajalnazwy to nie jest trudne, bo tak naprawdę do zrobienia "surowego" mydła potrzeba tylko wody destylowanej, wodorotlenku sodu i jakiegoś oleju + wiadomo, jak się chce zrobić jakieś ładne i wypasione to olejki, płatki kwiatów czy inne takie, ale sporo z tym pieprzenia no i wodorotlenek sodu jest żrący, więc trzeba uważać
@Peggy-brown: Ja myślałem raczej w kategoriach survivalowo-preperskich i archeologicznych o tym. Bo da się na 100% zrobić mydło bez wykorzystania czystego, sklepowego NaOH. Coś mi świta, że wykorzystywano do tego popiół jakiejś śródziemnomorskiej rośliny. Bo mydło niby jest znane od starożytności. To jak oni je wtedy robili?