Po wczorajszym meczu z Francją pojawiła się iskra nadziei że nie będziemy katowani przez najbliższe 2 lata tym antyfutbolem który kadra zaprezentował w fazie grupowej.
Ogólnie to nie dziwie się że Michniewicz przyjął taki styl, po prostu chciał zmaksymalizować szanse na przedłużenie kontraktu.
Ogólnie to nie dziwie się że Michniewicz przyjął taki styl, po prostu chciał zmaksymalizować szanse na przedłużenie kontraktu.
#mecz #pilkanozna #reprezentacja