Wpis z mikrobloga

W czasie gdzie kierowcy szukają oszczędności zauważyłem pewną rzecz, gdy wybieram najtańsze paliwo w mojej okolicy (stacja leclerc kołobrzeska) i tankuje na fulla to zasięg który moge przebyć na jednym baku jest około 40km mniejszy niż jak tankuje na innej stacji z pod szyldu jakiegoś dużego koncernu (bez znaczenia jakiego) wiec czy jest możliwe że dystrybutory na stacji leclerc oszukują w ilości podawanego paliwa? Czy może chodzi o jakość paliwa ale przecież komputer pokładowy mierzy zasięg na podstawie pływaka, zauważył ktoś z was cos podobnego?

#gdansk #paliwo #pytaniedoeksperta #samochody
magiol - W czasie gdzie kierowcy szukają oszczędności zauważyłem pewną rzecz, gdy wyb...

źródło: comment_1670086018F6X3YvksSJrvxKSIHPRt95.jpg

Pobierz
  • 14
@magiol: co do jakości to paliwo mają bezpośrednio z Orlenu. Wątpię też w ustawienia dystrybutora bo ich celem nie jest zarabianie na tym tylko przyciąganie klientów. Sporo ludzie jak jedzie zatankować to zrobi tam przy okazji zakupy
via Android
  • 0
@su1ik ciekawe wtedy skąd te różnice, sprawdziłem to na trzech różnych stacjach i tylko tam mam taką sytuacje tankując wszędzie na full
@magiol też tankuje na leclerc tylko w innym mieście i nie zauważyłem tego, tak samo jak na innych stacjach typu auchan. Dystrybutor musi spełniać pewne normy i nie może przekłamywać, a jakość na stacjach marketowych jest bardzo dobra, bo sklep nie czerpie wielkich zysków z działalności stacji. Bardziej chodzi o to żeby zwabić klienta żeby robił zakupy w sklepie przy okazji
@magiol zasięg na pełnym baku to komputer oblicza na podstawie tego jak jeździsz, dlatego u mnie na początku pokazuje mniej ale jak z czasem wypalam bak i komputer oblicza spalanie że jest niższe niż zakładał na początku to zasięg mi rośnie jeszcze
@magiol: a po tyle samo wchodzi litrów do baku? Może pływak w zbiorniku jest w innej pozycji? (Delikatny przechył na jednej stacji?) Albo pistolet od dystrybutora jest trochę dłuższy i wcześniej odbija?