[shalisek]

Tak sobie słucham Yousei Teikoku przy sprzątaniu i sobie myślę, że Mirai Nikki to jedyne anime które oglądałem parę razy. Nie liczę Kuroko no Basuke, bo za pierwszym razem przestałem w połowie drugiego sezonu. Yuno, pierwsza waifu xD Bądź co bądź historia i wątek psychologiczny były świetne, postacie ciekawe, opening klasa. Mimo, że DiTF jest moim ulubionym anime, to mam ochotę obejrzeć Future Diary jeszcze raz.
Takie tam #przemysleniazdupy #anime

[Pas-ze-mna-owce]

@shalisek: Mirai Nikki było genialne, a op/ed świetnie pasowały. Mój ulubiony to akurat nie op1, choć był świetny. Jeszcze bardziej lubiłem op2.

[W.....y]

@shalisek: Ja wystawilem kiedys ocene 9/10 czy tam 10/10 nawet. Obejrzalem po roku kolejny raz i podtrzymuje ta ocene. Odziwo seria rozkreca sie rowniez na finiszu historii.

[TheMenacingMUDA]

Ja też obejrzałem Mirai Nikki i też kocham muzykę Yousei Teikoku, ale o dziwo nie przez to anime odkryłem Yousei Teikoku. Po prostu raz na YouTubie, ze 2/3 lata po obejrzeniu Mirai Nikki, zobaczyłem filmik z tytułem "Gothic Lolita Propaganda", pomyślałem sobie "XD ale dziwny tytuł, ciekawe co to za muzyka", posłuchałem i od razu zakochałem się w zespole! Jeśli kiedykolwiek pojadę do Japonii, to na pewno kupię sobie ich płyty (i