[Mega_Smieszek]

Zawsze mnie ciekawiło czy jak mieszkacie na #emigracja w jakimś #uk to czy macie P R Z Y J A C I Ó Ł murzynów? Nie chodzi o kolegów z roboty, do których mówicie yo i na przerwie gadacie o dupach, tylko takich prawdziwych przyjaciół od serca ♥

[wszystkie_zajete]

@Mega_Smieszek: ( ಠ_ಠ)

[Mala_kicia]

@Mega_Smieszek ( ಠ_ಠ)

[S.....k]

@Mega_Smieszek: traktuję dealera jak przyjaciela. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Senior_Mordino]

@Mega_Smieszek: Przyjaciół "od serca" znajduje się w szkole, potem już bardzo trudno o to. A w pracy - jak to w pracy: jest pełne spektrum osób o różnych charakterach i z różnych kultur. I przykro mi to powiedzieć (bo nie jestem mizoginem), ale z reguły to angielskie kobiety często starają się podpuścić jednych na drugich i wywołać dramę.

Ja mam to szczęście, że jestem na zmianie sam i nie muszę się

[mielonkazdzika]

@Mega_Smieszek: Mieszkam w Norfolk gdzie jest 96.5% bialych anglikow. Ciezko tu nawet poznac murzyna.

[Euthymol]

@Mega_Smieszek: mam,a co?

[sh2dov]

@Mega_Smieszek: Nie mam, pomimo mieszkania w londynie znam lacznie okolo dziesieciu czarnych ludzi.

[hayawari]

@Mega_Smieszek: jakichś znajomych kolegów mam, ale przyjaciół nie. Ale wiekszość moich przyjacioł jest z gimnazjum i liceum

[Enelya]

@Mega_Smieszek: Wydawało mi się, że mam, ale już nie mam ¯\(ツ)/¯