Wpis z mikrobloga

No można mówić dużo o parze AD ale na pewno nie to, że nie zasłużyli na finał. Były plotki że będzie Wentyl ze swoim miesiaczkiem, ale w głębi serca liczyłam na Lysyn z Bejbi. Im się to po prostu należało, jak Pączkowi prześcieradło. Wentyl osaczył tą Eskorte która nie leci na jego Punto, a potem ryczy, chociaż zapomniał chyba że godzinę przed zwyzywał ludzi którzy mu nie wróżyli kariery od rur.
Może i Lysyn był czasem zazdrosny albo toxic, ale Ądżeli na pewno to nie przeszkadzało, plus ma charakter żeby go posadzić do pionu.
Trochę chaotycznie bo jestem zła, ale przekaz chyba jasny.
Monika jestem twoją fanką, dla mnie Gjacz może ci buty czyścić. #hotelparadise
  • 10
@agahej: AD mieli za łatwo od samego początku. Dodatkowo uczestnicy pewnie widzieli więcej niż pokazują w odcinkach. Czy to ulgowe traktowanie, czy ciulate zachowanie LYSYNa względem Ą. Moim zdaniem zasłużyli troszkę bardziej na finał niż Wentyl. Ale wentyl miał segzy (choć tego nie jestem taki pewny)