Wpis z mikrobloga

Ale mnie to #!$%@?. Taka "laska" mi wpadła na Tinderze: https://akceptowanie.pl/ - Ja tam od razu widzę, że fejur, bo:
- Spermiarski opis na tinderze
- Fejurowe zdjęcie jakiejś ruskiej https://twitter.com/TightShinyLatex/status/1491724118647242753 nazywa się Tasya Mikhailova - znalazł mi image search
- Onlyfans nie tylko niezweryfikowany ale nawet zbanowany - oni tam mają dość silną weryfikację, to oczywiste że fejur nie przejdzie
- Instagram 10k follow kupionych u hindusa za parę dolarów, widać że to nie Polacy go obserwują
- Słowa kluczowe "VIP", "próbki", ci wyjebkowicze nie mają wstydu i używają takich słów żeby od razu było wiadomo że to wyjebka

I łączą się z tym dwa pytania.
1. Jak to sprawnie #!$%@?ć? Mogę napisać maila do registrara domeny że abuse, ale oni często gęsto nie reagują nawet, nie wtrącają się w treść strony. Może jak to NASK to policja po 5 tygodniach coś tam wskóra, ale przecież mnie nie #!$%@?ł na hajsie jeszcze więc nie ruszą palcem.
2. Skąd się biorą ludzie, którzy się na to nabierają? Dlaczego nie działa guzik "zgłoś" na instagramie? Wprawny moderator powinien w 0,5 s rozpoznać w tym fejura, a oni sobie zrobili AI w którym jak nie podam profilu IG posiadacza praw autorskich do zdjęć to nic nie zrobią. Tinder też tego nie banuje, KNF też nie reaguje na zgłoszenia że blik pozwala takim fejurom zbierać hajs.

#csiwykop #onlyfans #oszukujo #fejur