[SynGilgamesza]

List od zbanowanego @stray_dog
==============================================
H-hej, @WielkiNos, dzięki za pamięć. Ja w Sztumie na przepustkach do biblioteki chodzę, tam mamy kompy podłączone do Internetu.

Myślałem o usunięciu konta, ale wybrałem lurkowanie. Jak mam czas wolny to klikam na łykop:-)



Eh, jednak dojechali prawilną wariatkę. Pisałem we wcześniejszym "wołaniu zbanowanych" o rotacjach w moderacji, i że inaczej działają, niż kilka lat temu. Teraz, moim zdaniem, siedzą tam ludzie spolaryzowani pod kątem ideologicznym, i z lewej strony, i z prawej. A nawet widać, że sprzedali się przed wyborami, wiadomo komu.

Może widziałaś wpis: https://www.wykop.pl/wpis/68713589/list-od-zbanowanego-kosmicznypaczek-dostalem-bana-/

także, widzisz co się dzieje teraz...



Jednak co jest ważniejsze, że Twój syn będzie miał spoko matkę xd Naoglądałaś się, naczytałaś "mizoginistycznych" wpisów to wiesz na co zwracać uwagę przy wychowywaniu:-)

PS dobre bejciki pisałaś.



---



Korzystając z okazji, pozdrawiam cały tag #blackpill. Jedziecie z białorycerstwem, simpami, sojakami. Chociaż, tutaj, jak dobrze zauważył @olaf_wolominski wyjaśnianie powyższych ludzi nie stanowi już wyzwania. Ci ludzie mają po prostu gwóźdź wbity w mózg. O uświadamianiu różowych pasków odnośnie ich hipokryzji szkoda gadać.

Koniec końców #natura zawsze wygrywa.
==============================================
Nadawca zweryfikowany
Wysłano dzięki #wolamyzbanowanych

[olaf_wolominski]

@stray_dog Napisałbym ci coś niemiłego ale się powstrzymam.