Wpis z mikrobloga

Ktoś tu pisał, że Wentyl nie ma szans na freaki, ja wam powiem, że to bzdura. Ma pod to bazę o wiele lepszą niż kilku uczestników, którzy już walczyli na topowych galach. Jeśli chodzi o FAME i HIGH jest to trudniejsze, ale jak najbardziej możliwe przy pomocy federacji i kogoś, kto pokieruje Wentyla, bo on sam tego nie ogarnie. Natomiast na mniejszych galach, a nawet na Prime mógłby startować z marszu na początku rozpiski (w darmowym paśmie). Kariery by nie zrobił, ale jedna walka jest jak najbardziej w jego zasięgu. Mam kilka scenariuszy, które na bank zapewniłyby mu tę walkę, ale nie będę tu pisał, jakie dokładnie, bo nie chcę go we freakch. XD

#hotelparadise
  • 34
  • Odpowiedz
@Kakarot_Z: dobrze napisane - MMA, a nie freakiem - nie przypadł mi do gustu, ale przynajmniej znał swoje miejsce. Jeśli pisać o nim jako zawodniku MMA to też trochę nadużycie - kiedyś jedna walka przegrana liczona do bilansu oraz kilka walk amatorskich i tyle:)
  • Odpowiedz
@kipman1: Nie bierz tak wszystkiego na poważnie, bo wiadomo, że nie jest żadnym zawodnikiem MMA i to czysta beka, ale jakiś tam freakowy występ zaliczył (co prawda w boksie z Choiną). Nawet Czeczen (a nie on wypadł, za niego walczył Remiziak) i Gjacz w MMA.
  • Odpowiedz
@avirant: Spoko to tylko dyskusja, ja często żartuje ale nawet przez żarty piszę jak jest. Kiedyś to były inne czasy, ale nawet dzisiaj nie ma czego porównywać na linii Czeczen/Gjacz do Ventyla. Przepaść jest gigantyczna - znajomości, układy, opinia itd. Nie widzę nawet jeden osoby na rynku której opłacałoby się ciągnąć "karierę" Ventyla we freakach - nie da się na tym materiale zarobić.
  • Odpowiedz
@avirant: Nie wiem jakie są faktyczne szanse, że do tego dojdzie, ale mam nadzieję, że tak i zakończy się szybkim KO :D. Ogólnie też jestem związany z tą dyscypliną, długo już, ale osobiście w ogóle nie oglądam Freak'ów, trochę "dla zasady", bo - w mojej opinii - to jedna wielka szopka, na dodatek na bardzo niskim poziomie sportowym.
  • Odpowiedz
@wishlist: no właśnie o to chodzi, freaki mają z zasady niski poziom sportowy. To, że niektórzy influencerzy biorą się do roboty i próbują pokazać jakiś "poziom" bo zawodowo oprócz kariery na instagramie nie mają nic innego i myślą, że uda im się kariera sportowca to jedno, ale stworzone to było po coś innego. Trzeba bardzo nie ogarniać tego świata żeby uważać, że wentyl nie ma szans na walkę we freakowej
  • Odpowiedz
@trippieatplay: zgadzam się z tym poziomem i z tym, że to było stworzone po coś innego. Czy ma szansę nie oceniam, bo nie wiem, ale sugerując się opinią zakładam, że ma :). Znam też kilka osób, które tam wlaczą i faktycznie, chyba najgorszy by nie był :D. Boli mnie jak to się rozwija względem prawdziwego sportu.
  • Odpowiedz
@wishlist: jak ma kogoś kto go dobrze pokieruje to jak najbardziej ma szanse dostać pierwsza walkę ;) Utrzymać się w federacji to już osobna para kaloszy. A ostatnie zdanie z tym, że najgorszy by nie był... No cóż, to też już w ogóle temat na osobną rozmowę. Walka walką, ale ja osobiście nie dałabym rady oglądać nawet panelu z nim na konferencjach, tak mi jego osobowość nie podchodzi.
  • Odpowiedz