Wpis z mikrobloga

Mirki sytuacja wygląda następująco:
Przez cały październik robiłem codziennie po 2 nadgodziny w #pracbaza bo szef potrzebował mieć szybko meble poskładane/pomalowane itp. Na liście obecności wpisywałem że byłem od 6 do 14 mimo że pracowałem do 16, a czasem do 17/18 (byłem przekonany że będę miał zapłacone za nadgodziny). Dziesiątego była wypłata i żadnej premii ani nic za nadgodziny nie dostałem, gdy się upomniałem to powiedział mi że przecież dostałem zgodnie z tym co wpisywałem na listę ¯(ツ)/¯ i jak poruszam ten temat to się wymiguje od rozmowy. W tym miesiącu też jeszcze robię nadgodziny i obawiam się że również zostanę oszukany, co mogę z tym zrobić? #pytanie
  • 26
  • Odpowiedz
@Dipolarny

@LaX
Kazał mi szef do 14 wpisywać i mówił że moje nadgodziny zapisuje sobie w notesie

Jaki ty #!$%@? naiwny jesteś, ja #!$%@?, jak 5 latek.

Przecież twój szef jest Polakiem, Polakiem prawaciorzem, a ci jedynie co potrafia to oszukiwać swoich uczciwych pracowników.

Jak #!$%@? dorosły człowiek może tak łatwo dać się nabrać prywaciorzowi?????
  • Odpowiedz
@Megazord3000 Spieprzaj z tej roboty jak najszybciej, szukaj innej i przy pierwszej okazji wydupiaj, bo Cię Twój szefunio będzie rypać na kasę i godziny dalej, aż będą iskry szły. Nie ma co się patyczkować, jak Ty o swoje nie zadbasz to nikt inny tego za Ciebie nie zrobi, a już na pewno nie Twój pracodawca. Swoją drogą, to straszne jak powszechna jest i jak się wryła w głowy polskich pracowników taka mentalność
  • Odpowiedz