Jestem tak stary, że nie mogę pojąć, że są nastolatkowie, którzy będą oglądali mundial w Katarze, a którzy nigdy nie oglądali świadomie mundialu w RPA w 2010. Nie oglądali meczu przy akompaniamencie wuwuzel przez 90 minut, nie pamiętają jak powalona była Jabulani i dla nich jest to jak dla mnie jakiś mundial w latach 80/90. #pilkanozna
@Adams_GA: jestem tak stary że oglądałem mundial we Francji 1998 bo był w normalnych godzinach(nie to co w 94). Byłem antyfanem Francji za ich siemiężny styl a oni i tak wygrali MŚ. W sumie ta niechęć pozostała we mnie do dzis. Zamieszki w trakcie mistrzowstw też były epickie.
@Adams_GA: ja pamiętam dokładnie i w pełni świadomie finał MŚ 2002, kiedy Brazylia grała z Niemcami chyba już o 11:00 w niedzielę. Z 1998 pamiętam tylko finał i to tylko dlatego, że akurat była u nas rodzinka na tym finale, a samej piłki nożnej jeszcze świadom nie byłem, dopiero na Euro 2000 tato kupił mi koszulkę Figo z Portugalii i oglądałem to w TV łapiąc zasady. Ale np. chodzę na siłownię,
Byłem antyfanem Francji za ich siemiężny styl a oni i tak wygrali MŚ. W sumie ta niechęć pozostała we mnie do dzis.
Zamieszki w trakcie mistrzowstw też były epickie.