Wpis z mikrobloga

@Mimi0379: to jest wręcz fascynujące... Nie wiem czy pierwsze było jajko czy kura, która zaczęła okazywać sobie niechęć pierwsza. Prawda jest jednak taka że Hanka usilnie pokazuje że Monika jest wzgledem niej jakaś agresywna, a to przecież bzdura totalna. Monika rozgrywa to na chłodno. Nie atakuje. Choć aktywnie się broni.
I fascynuje mnie że w narracji Hugoliny to jest tak jakby Hania niczym nie zasłużyła sobie na niechęć. Święta Hugolina pierwsza,