Wpis z mikrobloga

@adam-pszczynski: Już odpowiadam napinaczu ;)

"Koszty organizacji Przystanku Woodstock i częściowo Finału - tak jak koszty działalności administracyjnej – również nie są pokrywane ze środków pochodzących z Finału, ale z darowizn celowych oraz wpłat sponsorów, o których Fundacja każdorazowo zabiega."
  • Odpowiedz
@jaro07: Mnie takie infografiki nie przekonują. Gdzie lista z wyszczególnionymi zakupionymi sprzętami z cenami tych sprzętów? No i jakieś faktury za te sprzęty, szkolenia i programy by było wiarygodnie ;)

Pragnę uprzedzić pracownika wośp na wykopie, że nie interesuje mnie OGÓLNA kwota, tylko szczegółowa rozpiska sprzętu zakupionego z cenami i fakturami.

Przejrzystość to przejrzystość.
  • Odpowiedz
@Peter-Wiggin: to raczej nie jest kwestia dupy. Tak dla przypomnienia. W tym roku finał WOŚP odbywa się w 1800miastach. Koszty organizacji w dużej mierze ponoszą samorządy (nasze podatki) i wynoszą one od kilku do kilkuset tys. zł. Telewizja publiczna (nasze podatki) przeznacza 7h czasu antenowego na relacje WOŚP, to też trochę pieniędzy. Nie wspomnę już o kosztach mobilizacji służb porządkowych. Można tak wymieniać długo. Mnie dupa nie boli, po prostu umiem
  • Odpowiedz
@Hendryg: http://caritaspolska.wordpress.com/2010/12/24/caritas-pod-lupa/

Jaka jest efektywność Caritasu, czyli jaki procent zebranych kwot rzeczywiście przeznacza się na pomoc ubogim?


Przeciętny oddział Caritasu prowadzi około 30 zbiórek rocznie (nie licząc zbiórek ogólnopolskich i konta wskazywanego także w publicznych mediach). Dokładnie policzyć nie sposób, bo żaden Caritas nie podał nigdy, ile zbiórek prowadził i ile zebrał pieniędzy. Policzmy to jednak na przykładzie Caritasu gnieźnieńskiego, do którego dokumentów przypadkiem’ dotarliśmy. Otóż w roku 2005 przeprowadził on
  • Odpowiedz
Telewizja publiczna (nasze podatki) przeznacza 7h czasu antenowego na relacje WOŚP, to też trochę pieniędzy. Nie wspomnę już o kosztach mobilizacji służb porządkowych.


@Hendryg: To jest nic w porównaniu kosztów społeczeństwa które są wykładane na kościół katolicki który jest przykrywką tej organizacji.
  • Odpowiedz
@Hendryg: Ale jeśli uważasz, że uzyskanie takiej kwoty podczas jednodniowej zbiórki jest możliwe bez pewnych inwestycji, to jeszcze naucz się logicznie myśleć. To jest biznes, albo się do niego dokładasz, albo nie. Wysokie podatki w tym kraju to nie wina tego, że jakiś chłop robi sobie co roku impreze w środku zimy.
  • Odpowiedz
@Hendryg: W moim mieście koszt organizacji finału to jakieś 16 tysięcy. W szpitalu w moim mieście stoi sprzęt za kilku jak nie kilkunastokrotnie większą kwotę. Myślę, że miasto opłaca się organizować takie happeningi.
  • Odpowiedz
@Peter-Wiggin: przepraszam, ja nawet proboszczem nie jestem. Co ma KK do WOŚPU?

@Tooth: No ok. Ale ja osobiście nie chcę uczestniczyć w ponoszeniu kosztów tej inwestycji, a samorząd niejako wydaje pieniądze w moim imieniu, na organizację tej "imprezki".

Postaram się nauczyć logicznie myśleć, dzięki. (btw. fundacje nie powinny działać na zasadach biznesowych)

@poop: Ok. Rozumiem i doceniam. Nadal jednak uważam, że organizacja takiej imprezy to trochę marnowanie pieniędzy.

W
  • Odpowiedz