Wpis z mikrobloga

Na miejscu tego jamnika to bym wziął rozpęd i rzucił się z balkonu.Materialistka bez wyglądu ma takie jazdy w głowie, że nawet nie wie gdzie mieszka.Cały czas kasa, kasa, kasa, kupić, sprzedać, przeprowadzać, zusy, srusy,
nieruchomosci.A prawda jest taka, że księżniczka nie umie utrzymać działalności. Oj ja bym ci kupił rękawiczki odpowiedniej grubości, taczkę i byś cudownie na łopacie jechała w zieleni miejskiej.Kotlety to bym ci dawał 3 żebyś uzupełniła bilans kaloryczny, a potem znów łopata .W zusie z zarobionymi pieniędzmi to byś stała pierwsza w kolejce nygusie.Ona niby ma ojca wojskowego? Rambo z Wietnamu niech ci pożyczy saperkę, albo kasę jak wolisz.

Co do mamyrysia.Kobieto powinnaś dziękować sile wyższej, że plastuś na tobie jeździ więcej jak na tych koniach.To właśnie jego uwagi sprawiły, że w końcu wzięłaś się za siebie.Włosy, miny, ciuchy, browar wiecznie w łapie, a w drugiej faja. Pamiętajmy,że wedle swoich przekonań to ona była zapewne i tak "uszykowana do kamery".Nie chce nawet wiedzieć jak wygląda kiedy nie czuje nad sobą bata w postaci ekipy z TV. Syry na stół prosto na talerz, kiepy gaszone w szklance po kompocie, pucha na ławę.Przestań dzieciaka faszerować gotowcami, wiesz dlaczego nie je surówek? Bo mamusi się nie chce trzeć, kroić i doprawiać.
Znam ten typ leniwych, flejowatych bab. Teraz będzie łazić po fryzjerach i udowadniać całemu światu na insta co to Plastuś stracił.

A ty Plasteliluś bądź facet i płać za siebie gdzie trzeba, jedna kolorowa bluza mniej, to ci zostanie trochę żeby postawić dziewczynie pierogi.

Nosacze fajne.Jakiś tam mały Pinokio może z tego wyjść.
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 2