Wpis z mikrobloga

Przecież Justyna ma charakter typowej lesbijki, pomiatanie partnerem, upominanie czy wolno mu pomagać zakładać kurtkę czy płaszcz, kontrolowanie, mówienie czy ma pić w jakiej ilości, przypuszczenia odnośnie jak będzie kiedyś robił, ile jadł, że jest otyły.
Ona nie lubi jego, a ogólnie czuje wewnętrzny wstręt do mężczyzn i chyba sama nie rozumie co robi.
Ewidentnie zaburzona hormonalnie dziewczyna, stosunki damsko-męskie leżą po całości.
Facet to dla niej skarbonka, kiedy przestanie radzić sobie z finansami.
Chyba tylko druga kobieta może znosić takie uwagi i sposób bycia.Każdego faceta przerośnie takie życie.
Powinna wziąć się za baby i tam nosić spodnie, podnieś mi buty, nie zakładaj płaszcza, teraz mnie przytul bo mam te dni, nie jedz tyle czekolady bo ci dupa rośnie oraz podobne uwagi.
Co nie jest zabawne ona wykazuje oznaki psychozy, łapie się za pocztę, telefon gościa którego zna kilka dni.Chce wiedzieć co robi, z kim był, co pisał.
Coś takiego, bo raczej umysłowo nie jest to kobieta sprawna, powinno leczyć się na sesjach z psychologiem 3 razy w tygodniu.
A jak nie to niech zostanie tranzystorem, w domu niby żona, gdzieś tam w klubie w spodniach facet, albo jakiś związek poligamiczny tam.jej będzie dobrze.

#slubodpierwszegowejrzenia
  • 6