Wpis z mikrobloga

Szukam jakiegoś zegarka na rozpoczęcie przygody z #zegarki, tak do powiedzmy 600zł do noszenia na co dzień (casual suit) wszystkie zegarki w typie g-shocka i stricte sportowe, oraz modowe (hilfiger, armani i reszta badziewia) odpadają - na resztę jestem otwarty. Co byście polecili? (ʘʘ)
#zegarkiboners
  • 8
Elegancko ale luzie


@unified_observer: Po sprawdzeniu - bardzo fajna i niedroga propozycja. Właśnie taki mam target - rzadko kiedy ubieram się na oficjalnie, a chciałbym coś co wygląda poważniej niż g-shock, który kojarzy mi się z zegarkiem techbazy ( ͡° ͜ʖ ͡°) Będzie to mój pierwszy w życiu zegarek więc na pewno będzie ze mną długo
@xBURN: Seiko snk80x, są różne wersje kolorystyczne w zależności od ostatniej cyfry czarny biały zielony niebieski, automat także trzeba w nim chodzić albo pomachać chwile dziennie żeby chodził. Z minusów to z tego co czytałem, bo sam mam ten problem to nierzadko się zdarza że wahnik lata, ale nie szkodzi to podobno niczemu tylko mnie drażniło na początku, bo jakieś takie to dziwne ze ma luzy i go słychać.

@xBURN z tym gbshockiem to trochę przesadziłeś. Używam dwóch do pracy i świetnie się sprawdzają. To że gimbusy to lubią nie oznacza , że to badziew. Poza tym w ofercie casio masz całą masę edificow z solarnym mechanizmem. I też są niezłe
Do 600 zyla to ciężko będzie coś ogarnąć. Raczej coś prostego pod garniak
Celuj w citizena Festine.