Wpis z mikrobloga

Byłem z wami przez ponad 2,5 lat. Człowiek nie zawsze docenił, ale jednak neet to było cos niesamitego. Fwb, fajne życie społeczne ze studentami, wstawanie bez stresu, mała presja ze strony mamy i taty. Sporo zobaczyłem, sporo zwiedziłem miejscowosci dzięki promocjom/legitymacji studenckiej (tylko po znizki wyrobiona). Niestety, albo stety.. bo prawie 30, zaczynam 1 prace w zyciu. Juz dzisiaj czuje nieprzyjemne uczucie w ciele, nie spie juz 8.5h, a bardziej 7h (stres, chwilowe przebudzenia i myslenie o tym). Neet jest jak zdrowie, docenia sie tylko wtedy kiedy sie je traci..
#neet
  • 4
  • Odpowiedz
@Impuls94: mentalnie mam wyrabane, ale jednak pewna presja jest, nie ma juz tego luzu, chociaz zrezygnowac moge w kazdej chwili. Wysypianie sie ile sie chce, siłownia na luzie do południa, sport, #segz na luzie i imprezy.. były minelo
  • Odpowiedz