Witam i o zdrowie pytam ( ͡º͜ʖ͡º) Mam pytanie. Moi rodzice zdecydowali się na remont łazienki. No i sprawa wygląda tak..Pan fachman za mikroskopijną łazienkę policzył sobie 6.5k 500 zł zaliczki wziął przy podpisywaniu umowy. Po 1. Spóźnił się 3 tygodnie z terminem zaczął 3 tygodnie później. No i 2 sprawa wziął już 5 tysięcy zaliczki ( razem z tymi 500zl na początku) Dzisiaj chciał jeszcze 1100 zł no ale rodzice się wystraszyli że weźmie hajs a już się tutaj nie pojawi więc mu nie dali.Powiedzieli że dadzą resztę kiedy skończy.I Pan fachowiec zaczął straszyć ich sądem. Jeszcze chciałam dodać że w umowie było napisane (Ten fachowiec sam pisal ta umowę) że doprowadza ściany do stanu "deweloperskiego" a okazało się że założył nowe płytki na stare płytki. I mam pytanie. Czy moi rodzice mają się czego bać? Czy to może Oni powinni wytoczyć mu sprawę? Pytam bo nie mam się kogo poradzić a może tutaj jest ktoś kto jest w stanie mi coś podpowiedzieć. Z góry dziękuję za odpowiedź #kiciochpyta #remontujzwykopem #logikaniebieskichpaskow
@itaktegoniezapamietasz: to masz tylko wyżej moje zdanie, ktoś inny może ci napisze co innego. Moim zdaniem dupa. Weźcie dyktafon w telefonie, rozmowa z gościem typu "panie Mieciu, daliśmy panu 5 tysi, prawda? No prawda Panie Mieciu? No i co Pan zrobił?". Jak już będzie potwierdzenie, że kasę przyjął (a możecie nagrywać na własne potrzeby we własnym domu - dla pewności dajcie tabliczkę, że obiekt monitorowany) to może was w trąbkę
@defoxe a i jeszcze drzwi wymienił i wstawił nowe. Zapomniałam :D chociaż nie było w planach ich wymieniać to jakoś ich namówił ale no to #!$%@? jakby nie chcieli to by nie wymieniali
#!$%@? sobie możesz naliczyć a nie kary jeśli nie były zawarte w umowie (✌゚∀゚)☞
@Gruby_Wujo: kolego, prawo to przewiduje. Umowa nie musi. Podobnie w umowie nie masz nic o gwarancji czy rękojmi - bo ta również jeż odgórnie zdefiniowana.
@defoxe kurcze bardzo dziękuję za pomoc ale ja z tego totalnie nic nie rozumiem :D nie mój język :D ale zostawię sobie to na jutro. Na pewno tego tak nie zostawię
@itaktegoniezapamietasz: no nie macie przewidzianych kar za niewykonanie w terminie. To właśnie jest ta "kara umowna". Jak tego nie macie w umowie to smutno trochę, bo trzeba się sądzić lub odstąpić od umowy. Trochę dupa z Waszej strony odstąpić od umowy skoro już daliście kasę.
@defoxe: nie masz co czytać bo kara UMOWNA musi być w umowie xD przecież jest to na samym początku że zastrzeżone w umowie kary. Nie możesz sobie brać kar umownych z dupy.
Ale możesz żądać naprawienia szkody np w postaci odszkodowaniaale najlepiej iść do prawnika @itaktegoniezapamietasz:
Mam pytanie. Moi rodzice zdecydowali się na remont łazienki. No i sprawa wygląda tak..Pan fachman za mikroskopijną łazienkę policzył sobie 6.5k 500 zł zaliczki wziął przy podpisywaniu umowy. Po 1. Spóźnił się 3 tygodnie z terminem zaczął 3 tygodnie później. No i 2 sprawa wziął już 5 tysięcy zaliczki ( razem z tymi 500zl na początku) Dzisiaj chciał jeszcze 1100 zł no ale rodzice się wystraszyli że weźmie hajs a już się tutaj nie pojawi więc mu nie dali.Powiedzieli że dadzą resztę kiedy skończy.I Pan fachowiec zaczął straszyć ich sądem. Jeszcze chciałam dodać że w umowie było napisane (Ten fachowiec sam pisal ta umowę) że doprowadza ściany do stanu "deweloperskiego" a okazało się że założył nowe płytki na stare płytki. I mam pytanie. Czy moi rodzice mają się czego bać? Czy to może Oni powinni wytoczyć mu sprawę? Pytam bo nie mam się kogo poradzić a może tutaj jest ktoś kto jest w stanie mi coś podpowiedzieć. Z góry dziękuję za odpowiedź
#kiciochpyta #remontujzwykopem #logikaniebieskichpaskow
@Gruby_Wujo: kolego, prawo to przewiduje. Umowa nie musi. Podobnie w umowie nie masz nic o gwarancji czy rękojmi - bo ta również jeż odgórnie zdefiniowana.
@itaktegoniezapamietasz: @Gruby_Wujo: mogę się mylić ale patrz 483 i 484 KC
edit: tu trochę jest https://adwokat-radca-prawny.pl/niewykonanie-umowy-czas-naliczenie-kary-umownej
Nie możesz sobie brać kar umownych z dupy.
Ale możesz żądać naprawienia szkody np w postaci odszkodowaniaale najlepiej iść do prawnika @itaktegoniezapamietasz:
@itaktegoniezapamietasz: no i to jest podstawa żeby bez konsekwencji rozwiązać umowę. Tyle, że daliście mu kasę.
@Gruby_Wujo: masz rację, zupełnie nie skapowałem, że tego w umowie nie mają...