Wpis z mikrobloga

Największymi gnidami w tej wojnie nie są rosjanie bo oni i ich zamiary są nam znane od setek lat ale NIEMCY i FRANCJA. Pod płaszczykiem solidarności, dalej się upierają że stary plan i model architektury jest do obrony. Jestem ciekaw jak bardzo przekupieni i zinflistrowane jest państwo niemieckie. Jak tam każdy, cwierka z kremlowskiego kluczyka. Amerykanie od dawna mówili o austrii, że nie można dzielić się danym wywiadowczymi i takie same kwiatki wychodzą o niemcach teraz. PAMIĘTAJMY o rosyjskich kolaborantach w Europie! Ha tfu im na ryj i tej starej #!$%@? Merkel, co ma jeszcze tupet się wypowiadać publicznie...
#rosja
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ChrisMayewski: Nie chodzi o to, że ktoś jest gnidą. Różne kraje mają różne interesy i trzeba to rozumieć. Niemiecki interesy są czasami sprzeczne z naszymi i w tej wojnie to wyraźnie widać.

Piłsudski 100 lat temu uważał Rosję za wroga numer 1 a Dmowski takiego wroga widział w Niemczech, którzy są bardziej subtelni i wyrafinowani a tak samo jak Rosja chcą nas podbić i wykorzystać. Minęło 100 lat a dylemat
  • Odpowiedz
@wstreczyciel: Doskonale to rozumiem, tylko te państwa nie działają samodzielnie a są elementami większych układanek jak NATO czy EU, więc do czegoś ich to zobowiązuję. Gdyby te państwa nie były we wspólnotach to git. Nie ma tematu. Ale jak słyszę, gęby wypchane frazesami o solidarności rozumianej jaki respektowanie ich partykularnych interesów a z drugiej strony próby wsadzenia kija w szprychy to aż mnie obrzydzenie i frustracja bierze. Doskonale rozumiem, że
  • Odpowiedz