Wpis z mikrobloga

#koszykowka #plk

Czarni Słupsk - Jamtland - 83-73 w ćwierćfinale kwalifikacji pucharu FIBA Europe Cup. Szwedzi pokonani po wielkich bólach, plan minimum wykonany, ale kibicom w Słupsku powinna zapalić się lampka ostrzegawcza. Nie tylko w kontekście jutrzejszego meczu, ale być może również najbliższych ligowych. Wicemistrz Szwecji był dużo bardziej anonimową drużyną niż półfinalista PLK, a mimo to do przerwy walka była kosz za kosz. W drugiej połowie najważniejsze były dwa fragmenty - odjechanie Szwedów na 51-41 (było naprawdę źle) i run bodajże 18-2 wracający polski zespół do meczu w połowie 3q, a następnie odjazd przez 6 minut 4q, pomiędzy 7 a 2min do końca meczu. W tym okresie 4 super ważne trójki graczy którzy mocno zawodzili w pierwszej połowie (jedna Bryanta i aż 3 DiLeo) i szczelna obrona. Szwedzi trafili tylko 4/23 za 3 i nie mogli tego meczu wygrać, a mimo to napsuli krwi.
Z rotacyjnych graczy na parkiecie po stronie polskiego zespołu nie pojawił się 10 w hierarchii Jankowski, Szwedzi też grali dziewiątką, ale bez nieobecności.

W statystykach:
- dla Czarnych: najrówniej grający Diante Watkins z 23 punktami, 5 zbiórkami i 6 asystami (pierwsze 3 straty popełnił na samym początku meczu, a potem już żadnej), poza tym 14pkt Zacka Bryanta, 14 De'Quona Lake'a (4/5 z gry), krytykowanego za występ w lidze, 12 Davida DiLeo (4/6 za 3) i 11 Mikołaja Witlińskiego (4/5 z gry). Słabiutko zagrał lider Czarnych Shavon Coleman (5pkt, 1/6 z gry),
- dla Jamtland: dwóch liderów - Pierre Hampton 23pkt (11/13 z wolnych) i Landrius Horton - 19pkt. Oprócz nich dwucyfrowe punkty miał tylko RayQuan Evans (11), a Philip Carr miał 8pkt. i 10zb., ale słabe jak na podkoszowego 4/11 z gry. Ławka zespołu ze Szwecji zdobyła tylko 9 punktów.

Mecz półfinałowy z holenderskim zespołem Leiden jutro o 17:30.
Jakąś krótką zapowiedź pstryknę pewnie jutro rano/do południa.
  • 5
@piotr-zbies: akurat widziałem parę ich meczów i generalnie to głupotą jest 6th man dla De Jonga, który był po prostu najlepszym graczem drużyny (i rzeczywiście jednym z najlepszych ligi, chociaż dostał MVP za mistrzostwo). Po prostu rotacja tak wyglądała że tam grało 8 zawodników po 20-28 minut
@Svoher: zdecydowanie widzę Lewisa w Bryancie, a Garretta w Colemanie - Coleman ma najlepsze CV z obcokrajowców w Czarnych, miał dwa sezony ponad 15 punktów na mecz w mocniejszej niż PLK lidze belgijskiej