Wpis z mikrobloga

Myślałem, że spaliła mi się żarówka LED w łazience ale kiedy przebywałem w pomieszczeniu zaczęła brzęczeć jak mucha, mrugać, zapalać się i gasnąć w różnych odstępach czasu. Wymieniłem na nową i problem zniknął.

Zastanawia mnie tylko czemu dzieje się coś akurat z tym oczkiem bo to już drugi raz i problem jest tylko tutaj.

Zastanawiam się czy winna może być niepoprawnie założona izolacja kostki, dostaje się wilgoć i uszkadza żarówkę? Może powinienem ją zdjąć i złożyć nowa?

#elektryka #oswietlenie #kiciochpyta
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach