Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
Pisałem o tym o czym informuje prezydent Przemyśla już jakiś czas temu i zostałem zwyzywany, że jestem Ruskim agentem (chociaż nie byłem nigdy w Rosji i nie znam nawet tego języka) a w swoim życiu poznałem 3 Rusków i wszystkich na statku :D

https://www.wykop.pl/link/6833411

Problem jest mi znamy u samego źródła ( ͡° ͜ʖ ͡°)

W tym roku gdy wybuchła wojna byłem przełożonym na statku załogi, która składała się w 95% z Ukraińców.
W sumie tylko ja (1 oficer a potem Kapitan byliśmy z Polski). Reszta załogi to Ukraina.

Pierwszy na pomysł wyłudzenia kasy wpadł pierwszy kapitan z jakim odbywałem kontrakt. Ukrainiec pensja w USD do ręki 11400 USD. Po aktualnym kursie 55 000 PLN miesięcznie.

Wysłał żonę z córką do Polski. Po przekroczeniu granicy dopełniły wszelkie formalności tj: PESEL, konto w banku (koniecznie PKO). W sumie nie wiem czemu + wniosek o świadczenia socjalne.

W banku wyrobili kartę z tego co pamiętam wirtualną (tego pewien nie jestem).

Następnie udali się celem przekroczenia granicy z Słowacją a dalej już na Ukrainę. Kasa przelana na konto w PLN była wymieniana w internetowym kantorze PKO na USD a dalej przelana na kartę kredytową i legalnie wypłacona na Ukrainie.

Po sprzedaniu patentu cała załoga wyruszyła zrobić to samo a na telegramie poinformowali inne załogi statków o tym patencie. Nawet drugi oficer (zarobki 5000 USD, 32 lata) śmiał się, że rozdajemy kasę za darmo to znając ich mentalność ojeb## nas do zera.

Zresztą to nie były jedynie przygody jakie mnie tam zaszokowały w czasie 4 miesięcznego rejsu:

-Kadet (majtek pokładowy) pytający się mnie ile i komu na Akademii Morskiej ma dać w łapę żeby obronić tytuł inżyniera i dostać dyplom oficera wachtowego. Był zaszokowany, że u nas to nie zadziała

-Drugi oficer mechanik pytający się mnie czy Urząd Morski w Polsce jest w stanie sprawdzić jakoś, że ma lewe papiery podczas przepisywania ich na Polskie dokumenty (Urzędy Morskie robią to od jakiegoś czasu)

-Bosman mówiący, że on służył w armii ZSRR a potem powiedziano mu, że jest Ukraińcem i dlaczego ma teraz walczyć

-Starszy marynarz z Mariupol-u, który do końca wybielał Rosjan mówiąc, że wojnę nakręciili Ci z Azova oraz partie nacjonalistyczne

-Mlodszy marynarz twierdzący, że wojnę wywołał prezydent bo za bardzo skakał do Putina

-Ciagle sprzeczki załogi o znajomość języka. Połowa miała pretensje, że mówią po Rosyjsku a druga, że po Ukraińsku

-Falszowanie papierów na statku w tym moich podpisów - zgłoszone do kapitana, który stwierdził że nic się nie dzieje bo odciążyli mnie bo nie musiałem podpisywać dokumentów ( ͡° ͜ʖ ͡°)

-Wieczny brud na statku i ciągła walka o utrzymanie czystości

-Kilka ostrych spięć załogi na tle politycznym (szarpaniny)

-Niezbyt mile nastawienie na samym początku do mojej osoby. Powiedziano mi wprost, że zabieram im pracę.l bo mógł przyjechać za mnie Ukrainiec

Reasumując. Po 4 miesięcznym kontrakcie stwierdziłem, że (Ruskie kacapy oraz Ukraińce to głęboki wschód i daleko im mentalnie do Europejskich standardów).

Podobnego zdania był zresztą Polski kapitan (28 lat na morzu), który powiedział, że czegoś takiego jeszcze nie widział a pływał praktycznie z wszystkimi nacjami.

Możecie mnie zwyzywać od Agentów, KGB czy innych proszę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dzięki Bogu udało mi się wyrwać z statków towarowych na pasażerskie i od niedawna pracuję z Zachodnią Europą.

#wojna #ukraina #rosja #polska #ciekawostki #pis #polityka
  • 2
  • Odpowiedz