Wpis z mikrobloga

@Hell666Ghost: Nie robi się już takich dużych bomb, bo one marnują większość energii (moc maleje z kwadratem odległości od centrum wybuchu - więc zwiększenie mocy 4 razy zwiększa promień zniszczeń 2 razy). Więc jak dasz 4 mniejszych bomb o 1/4 mocy każda i zrzucisz je jedna obok drugiej - to masz 4*1/2 = 2 razy większy teren pokryty.


@tell_me_more: oho, kolega z tych co myśli ze dwie pizze 35cm są
  • Odpowiedz
Tego się nie da zrzucić w sensowny sposób, więc to nawet broń nie jest.


@Spioszeq: > Zbudować wielką bombę każdy głupi potrafi. A teraz pytanie: jak to coś dostarczyć nad cel? XD

@13f14: bezzałogowa łódź podwodna, taki dron. Powolne, dopłynie dwa tygodnie po zakończeniu wojny, ale jest w stanie odparować każde nadbrzeżne miasto, nie wiadomo, czy nie wywoła tsunami, nikt nie testował nigdy efektów odpalenia tego ileś kilometrów od brzegu,
  • Odpowiedz
bezzałogowa łódź podwodna, taki dron. Powolne, dopłynie dwa tygodnie po zakończeniu wojny, ale jest w stanie odparować każde nadbrzeżne miasto, nie wiadomo, czy nie wywoła tsunami, nikt nie testował nigdy efektów odpalenia tego ileś kilometrów od brzegu, ale mogłoby być ciekawie.


@tomtom666: Przypomnę, że mówimy o kraju, w którym jest dość blisko do jednego karabinu na dwóch żołnierzy, a produkowane tam urządzenia do świecenia w dupie nie chcą świecić i nie
  • Odpowiedz