Wpis z mikrobloga

Serio nie pojmuje skąd ten optymizm, jakby mobilizacja oznaczała porażkę rosji. Nikt nie ma wątpliwości ze nie będą to najlepsi żołnierze co nie zmienia faktu ze maja się tylko okopać i stać uszczelniając w ten sposób front a miejscami luzować lepsze jednostki co da szanse rosji do miejscowy ofensyw. Ponadto z rezerw będzie można składać jako takie bataliony które będą wisieć nad Ukraina na północy i wiązać siły ukraińskie. Poza tym rezerwy moga być wcielane do jednostek logistycznych i podreperować kulejącą sytuacje tego segmentu. Czas spojrzeć prawdzie w oczy, rosja wizerunkowa i prestiżowa porażkę mobilizacją odnosi ale militarnie mobilizacja ją poważnie wzmacnia. Warto zaznaczyć tutaj ze realnie rezerwy wejdą na front w okresie kilku miesięcy (nowo formowane jednostki) choć większa cześć posłuży jako uzupełnienie. Co za tym idzie efekty mobilizacje zauważalne mogą być dopiero na wiosnę. Jeśli chodzi o efekty społeczne to co rezerwiści może nie zginą może nie zostaną okaleczeni ale warunki ruskiej armi i zjawisko fali dużej części z nich połamie charaktery ale kogo to obchodzi w mordorze. #rosja
  • 12
  • Odpowiedz
@Loxande: a to nie tylko na wykopie ale cały ten naród nie umie porozmawiać o niczym bez emocji tylko zaraz histeria. Polityka, historia czy #!$%@? sport. I tak się odbijają od ściany Ukraina dziś w nocy upadnie, Ukraina dziś w nocy na Krymie xd
  • Odpowiedz
@Orowerbogatszy: za 10 lat wyjdzie pewnie świetne opracowanie historyczne, które to wyjaśni. Być może sztab zapewniał ze poradzi sobie siłami kontraktowymi, być może liczyli ze ochotnikami zapełnia dziury, być może ofensywa izjumska i chwile potem Armenia, cyrki w Azji środkowej ich przeraziły i zrozumieli w jakiej są sytuacji.
  • Odpowiedz
Czy Ukraina ma jakieś rezerwy do mobilizacji? Jeśli nie to choćby nie wiem jaką broń dostali od USA i UE to zwyczajnie może im zabraknąć obsługi. Tak czy inaczej Ukraina pokazała że potrafi walczyć do końca i te ruskie śmiecie nie będą miały lekko...
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Beletch: nie za bardzo ma Putin czas żeby czekać kilka miesięcy, centra koncentracji i szkoleń mobików od czasu ZSRR zostały podemontowane bo Rosja od takiego podejścia zaczęla odchodzić no i koncentrowanie takiej ilości niezbyt zadowolonych facetów to może być tykająca bomba. Dlatego sądzę, że poślą bardzo wielu z nich prosto na front.
  • Odpowiedz
Serio nie pojmuje skąd ten optymizm,


Rus dostaje hamerfisty w jaja. To zawsze poprawia humor.

jakby mobilizacja oznaczała porażkę rosji.


Porażka rosji oznacza porażkę rosji. Mobilizacja to kolejny jej objaw.

Nikt nie ma wątpliwości ze nie będą to najlepsi żołnierze


To w ogóle nie będą żołnierze. Dostaną mundur, kto wie, może niektórzy nawet kompletny. I tyle.

co nie zmienia faktu ze maja się tylko okopać i stać


Mogą nawet siedzieć.

uszczelniając w
  • Odpowiedz
@Beletch: Chodzi o to, ze mobilizacja jest niepopularna a Rosja nie ma na to kasy. To jest milion ludzi odciagnietych od pracy, milion rodzin które będą się srać czy aby saszka żyje. Ogromny koszt społeczny i ekonomiczny a jak sam wskazałeś efekt mikitarny będzie za pół roku. Mobilizacja przyspiesza kolaps rosyjskiego systemu i budzi antyrezimowe nastroje u rosjan. A oczywiscie zachod wysle wiecej kasy i sprzetu na Ukraine, bo co ma
  • Odpowiedz