Wpis z mikrobloga

@MoccaC: Śledziłam z zapartym tchem i kontem na playerze 2,3 i 4 sezon. Poprzedniego sezonu obejrzałam kilka odcinków i uznałam, że te małolaty nie są dla mnie na tyle zajmujące, żeby zaśmiecać sobie życie ich perypetiami. Mój Niebieski, który wytrwale towarzyszył mi podczas poprzednich sezonów, miał podobnie, stwierdził, że nie da się tego oglądać. Ten sezon mi się podoba. Ma wszystko, czego oczekuję od odmóżdżającego programu po pracy.