Wpis z mikrobloga

Lubię dymy, ale nie podoba mi się, że wokół gal freak-fightowych wytworzył się gangsterski, patusiarski klimat. Co drugi to wielki prawilniak,  charakternik. O ile kreacja Jacka Muranskiego na gangstera z lat 90 jest zabawna (chociaż patrząc na jego występy w sprawie dla reportera, to niekoniecznie jes to tylko "kreacja") tak niektórych trochę za bardzo już ponosi. Kilka przykładów:
- Ferari donosi o ataku na jego osobę maczetami w celu spowodowania co najmniej trwałego,  poważnego uszczeprku na zdrowiu, lub nawet pozbawienia go życia, jednocześnie twierdzi że Polak maczał w tym palce (których ten nomen omen został na skutek tej napaści pozbawiony). Na dodatek Alan, który zasugerował w jakiejś rozmowie kto mógł za tym stać, nie podając danych osobowych tych jegomości został okrzyniety przez Denisa i młodego Murana z tego powodu "konfidentem", a sam Ferari nie zgłasza tej sytuacji na policję w obawie, że zostanie zakwalifikowany jako konfident, ale nagrywanie licznych filmików i udzielanie licznych wywiadów, w których omawia tą sytuację już uznaje za stosowne.
- 100 kilowy, nasterydowany, napakowany jak autobus do Lichenia Szeliga, ganiający 70 kilowego chłopaczka z zamiarem pobicia go, bo ten w żartach powiedział, że by mu #!$%@?ł, argumentując to tym, że "pewnych rzeczy do pewnych ludzi nie wolno mówić"
- Polak, który wraz z trenarami klubu rzucają się na ratownika medycznego,  gdy ten dosadnie poprosił ich o odsunięcie i nie przeszkadzanie, były to słowa za które wedle ich rozumowania powinien oberwać
- Polak nazywający Fereriego konfidentem, bo ten zgłosił fakt o napaści na dziewczynkę (bodajże przy użyciu noża, nie pamiętam) na policję
- cała persona Denisa Załęckiego, który na tyle jest zakorzeniony w środowisku chuliganskim, kibicowskim, że jego walka w konkrentym, wrogim do kibiców z Torunia mieście, spodowała ogromne zamieszki na trybunach, przez które mogły ucierpieć postronni ludzie, którzy przyszli tam miło spędzić wieczór
- wczorajsza akcja gdzie Alberto, który bez konkretnego powodu postanowił z partyzanta uderzyć Maciasa, a Kaniowski nazwanie go "cwelem" określa mianem najgorszego słowa jakie można wypowiedzieć w stosunku do mężczyzny, propagując nomenklaturę więzienną, chuligańską, przyczyniając się do rozpowszechnienia tej specyficznej interpretacji tego słowa wśród dzieci

Przykładów by się znalazło więcej, ale myślę że podanie tylko tych kilku wystarczy. Ferari walący bombę z partyzanta mnie nie śmieszy, a żenuje. A to, że ten obrażał jego matkę wykorzystał tylko jako pretekst i sposobność, żeby narobić szum wokół jego osoby. Śmieszny był Ozdoba krzyczący "nie ten level", wymuszone dymy Ferariego już zabawne jak dla mnie nie są.

#famemma #wardega #highleague
D.....8 - Lubię dymy, ale nie podoba mi się, że wokół gal freak-fightowych wytworzył ...

źródło: comment_1663247608jjoYj9ApnjVHMvf9Kl70hu.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
Lubię dymy, ale nie podoba mi się, że wokół gal freak-fightowych wytworzył się gangsterski, patusiarski klimat.


@DEJW88: Dziwisz sie jak sami założyciele tych gal mają powiązania z gangusami.
  • Odpowiedz
@DEJW88 no i te wszystkie akcje były fajne, przesuwają granice coraz dalej. No, ale potezna nostalgia na tym tagu, chj, że ozdobę każdy chciał usuwać tutaj po drugiej gali, bo był odklejony xD
  • Odpowiedz
@DEJW88: "- Ferari donosi o ataku na jego osobę maczetami w celu spowodowania co najmniej trwałego, poważnego uszczeprku na zdrowiu, lub nawet pozbawienia go życia, jednocześnie twierdzi że Polak maczał w tym palce (których ten nomen omen został na skutek tej napaści pozbawiony). "

To przestępstwo jest ścigane z urzędu, więc Frajeri sam się wkopał nagłaśniając ten temat, no i alanik sugerując kto to mógł zrobić
  • Odpowiedz
@DEJW88: kiedyś ładnie podsumował Różal, nie będę cytował bo nie pamiętam gdzie dokładnie to czytałem ale to było coś w stylu że ludzie od KSW oczekują tylko i wyłącznie rozrywki, to są współczesne igrzyska w których nie liczy się szacunek do przeciwnika ani nic z tych rzeczy. Brakuje jedynie tego żeby dali im włócznie, siatki i maczety a widownia srałaby wtedy ze szczęścia i tak właśnie jest też w FAME
  • Odpowiedz
@DEJW88: popyt podaż odwieczne prawo życia. Ludzie chcą patologii i burd to ludzie dostają patologie i burdy. Jakby to się nie sprzedawało, nie klikało, nie oglądało to Malik, Boxdel, czy don Kasjo pogoniliby towarzystwo tego typu z swoich gal już dawno. Niestety obawiam się, że to jest na zasadzie jest dobrze póki jest dobrze. To są ludzie społecznie i emaptycznie niedojrzali, którzy w pewnym momencie przy ich krótkim loncie mogą
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DEJW88: 2023 to ostatni rok dla takiej rozrywki - ludziom się to nudzi, zawodnicy przechodzą z jednej do drugiej federacji, nowe twarze to "noname", jakieś patusy tam się prześlizgują co robią burdę i zgrywają wazniakow.

Geneza konfliktu? Pyta kanion lub Hubert xd dajcie mi 100k a będę się bił bo konflikt zaczął od tego że nie powiedział dzień dobry mojemu tacie
  • Odpowiedz
@ChamskoCytuje: @DEJW88: wystarczy poczytac twittera.. pelno dzieciakow ma teraz wyprany leb i uwaza ze to ok podleciec do kogos znienacka i przywalic w morde czy zaatakowac maczeta. A slowo frajer przestalo miec znaczenie osoby naiwnej i przyglupiej a zmieno sie w jakis slang wiezienny xd A cwelami to u mnie w podst i gim kazdy do siebie rzucal. Frajer, cwel, ciota, cieć. I nic to nie mialo nigdy
  • Odpowiedz