Wpis z mikrobloga

#pytanie #elektryka

Wlasnie wrocilem do domu z pracy, przy włączaniu światła w jednym z pokoi usłyszałem maly wybuch (tak jakby ktos strzelił petardą typu diablik). Wyłączył sie prąd w całym mieszkaniu. Jeden bezpiecznik wyskoczył ale przełączyłem go na poprzednie miejsce. W mieszkaniu nadal 0 prądu, o co moze chodzic?
  • 21
  • Odpowiedz
@studentasp: Zapewne bezpiecznik wyskoczył również gdzieś dalej, za licznikiem, na klatce schodowej. Zadzwoń do zarządcy wspólnoty/spółdzielni. Jeśli nastąpiło to po włączeniu światła to któraś z żarówek w oświetleniu robi zwarcie, sprawdź która i wymień i będzie ok.
  • Odpowiedz
@studentasp: kiedyś dobrą praktyką było dawanie topikowych bezpieczników na mieszkanie, a automaty na obwody. Automaty po pewnym czasie maja zwłokę i potrafi wywalić bezpiecznik na cały pion. Miałem tak kiedyś, ostre zwarcie właśnie w żarówce, iskry to poleciały aż na podłogę i cały pion bez prądu. Teraz automaty są wszędzie, więc trzeba dawać automat na całe mieszkanie dobrej firmy.
  • Odpowiedz
@Rasteris albo powinno być kaskadowo stopniowane, a nie wszędzie ten sam, żeby ktoś przypadkiem więcej niż w umowie nie pobrał, a z drugiej strony, żeby czasem w mieszkaniu nie wybijało, jak się wszystko na raz włączy.
  • Odpowiedz
@Dzyszla: w sumie główny powinien chronić przed przeciążeniem, a na poszczególne obwody przed przeciążeniem i zwarciem. Ale czasem na obwodzie zadziała za wolno.
  • Odpowiedz
@Rasteris im będzie mniejszy jego prąd nominalny, tym szybciej zadziała (zakładając oczywiście tą samą charakterystykę). Natomiast trzeba mieć na uwadze, że na zabezpieczeniu głównym prądu wszystkich obwodów się sumują, więc np jeśli w mieszkaniu mamy pobór 3x10A teraz na czwartym, nawet 10A, pojawi się prąd zwarciowy, to poleci ten z głównego, który nawet ma 32A. Niemniej mało kiedy jest taka sytuacja i zwykle o 1 próg więcej wystarczająco zabezpiecza.
Nie powinien
  • Odpowiedz
@Rasteris z tego, co pamiętam to tolerancja, przynajmniej przy prądach zwarciowych w jakimś tam spodziewanym zakresie, w dalszym ciągu zapewnia poprawną selektywność dla tej samej klasy i sąsiednich poziomów prądów roboczych.
  • Odpowiedz
kiedyś dobrą praktyką było dawanie topikowych bezpieczników na mieszkanie, a automaty na obwody.


@Rasteris: było dokładnie odwrotnie - w mieszkaniach automaty (takie coś kształtem jak topikowe, ale z przyciskiem), a na całość pionu topikowe (które najczęściej się drutowało)
  • Odpowiedz
@sklerwysyny_pl: w mieszkaniu na poszczególne obwody, a na korytarzu główny na mieszkanie topikowy. U mnie w bloku na dole były heblowe. I to w takim stanie, że nikt nie chciał się do tego dotykać. Stary elektryk znał na pamięć co do czego, a opisu nie było. Do tego jakimiś klinami drewnianymi zabezpieczone, żeby nie wywalały ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@sklerwysyny_pl: heblowe stare, z lat 70. Coś jak w filmach typu frankenstein. Tam był jeden rozpiernicz. Elektryk musiał wymienić mi gniazdo bezpiecznika, bo się obluzowały śruby i całość pracowała na łuku, więc wszystko sfajczone i co chwila wywala od ciepła. Jak poszedł na dół to wrócił blady. Początek jego pracy. Stwierdził, że będzie wymieniał pod prądem, bo za cholerę nie dojdzie jak wyłączyć pion. Jak spróbował wyłączyć, to przestały windy
  • Odpowiedz
Do tego jakimiś klinami drewnianymi zabezpieczone, żeby nie wywalały ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Rasteris: Niby jak? Przecież i tak go wybije w środku choćbyś tą dźwigienkę przyspawał xD
  • Odpowiedz
  • 1
@Pawel929 któraś z żarówek w oświetleniu robi zwarcie

Jak któraś z żarówek miała prąd zwarciowy to już zwarcia nie robi i z całą pewnością już nie działa
  • Odpowiedz