Wpis z mikrobloga

@bombaskibigos: nie no tez bym tak nie chciał jechać, ale to jest chyba znak czasów xD #!$%@? no chyba normalną reakcją jest poproszenie go, żeby zgasił, i jak nie będzie chciał, to po prostu wysiadasz i dzwonisz po kolejna?

A tu wielki crusher robi zdjecie z przyczajki i sie zali w internetach xDDDDDDD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 323
@bombaskibigos: no ale ma rację. Ty tego nie zrozumiesz, bo palisz. Osoby niepalącej być może przeszkadza smród papierosów i wypadałoby zapytać czy można zapalić. Pomijam fakt, że palenie w samochodzie to patologia.
  • Odpowiedz
@Wuja_Patryk: ale czemu patologia?


@kodecss: Bo jak zwierze nie potrafisz sie opanowac i nie wziac szluge jak wieziesz obcą osobe. Pomijam brak kultury bo wypadaloby zapytac.
Chociaz ja ogolnie uwazam, ze palenie to patologia. Nic to nie daje po za popędzeniem stolca po kawie, smród okropny a zero plusów.
Juz chyba jakiegos mefedroniarza predzej zrozumiem niz palacza
  • Odpowiedz
@loczyn: Ale my rozmawiamy a paleniu w samochodzie.

A nie jak z kim jedziesz.

Czemu palenie w swoim samochodzie jak ktoś sam jedzie to patologia? "Pomijam fakt, że palenie w samochodzie to patologia. "

Zgodzę się, że palenie przy kimś bez zapytania go to brak kultury ale to nie o tym był mój komentarz.
  • Odpowiedz
@kodecss: Dla mnie ogolnie palenie to pato wiec ciezko wydzielic dlaczego akurat w aucie zasluguje na szczegolne potępienie xD
Ale gdybym palil to bym nie chcial w aucie bo pozniej auto #!$%@? kosmicznie i ciezko sprzedac za dobra kwote
  • Odpowiedz
@loczyn: xD............

Ty chyba nie masz pojęcia o czym mówisz.
Pierwsza lepsza firma co pierze tapicerkę usunie ten "smród" przy podstawowej usłudze.

Mój ojciec sam palił kilkanaście lat i rzucił, w aucie palone.
Oddaliśmy jego auto do czyszczenia i wyszło jak nowe, nigdy w życiu byś nie powiedział że ktoś w aucie jarał.
  • Odpowiedz