Wpis z mikrobloga

Przypominam, że kilka lat temu, rosyjski dziennikarz wymyślił propagandową historyjkę o tym, jak zasobnik "Chibiny"do walki elektronicznej, podwieszony pod skrzydło Su24 "zagłuszył i oślepił" amerykański niszczyciel klasy Arleigh Burke. Ta idiotyczna opowiastka zrobiła zaskakującą karierę w mediach.
Mijają lata i okazuje się, że nieporównywalnie potężniejszy od "Chibiny", rosyjski kołowy system walki elektronicznej "Krasucha", nie jest w stanie obronić Krymu przed dronami z Ali Express. Kto by się spodziewał?
#ukraina
Pobierz
źródło: comment_16616360980i9NEYEyMbFYDsBUDzj87h.jpg
  • 11
ahh, wspaniała historia, SU-24 zepsuł całą elektronikę na amerykańskim okręcie, który po tej akcji zawinął do portu w Rumunii i połowa załogi zerwała kontakty z wojskiem, wspaniała historyjka xD


@Walther00: Oj ta, to były czasy. Pewnie sam autor tych bzdur, nie miał w planie, że taką karierę zrobi ta idiotyczna historyjka. Obecny konflikt obalił wiele z tych bzdur i mitów, jakimi moskale karmili ciemne masy.
@Walther00: Możliwe, że wtedy też ruszyły duże fundusze na armie trolli, które narzucały pożytecznym idiotom pewne "newsy" które oni później kolportowali na portalach. Jakkolwiek, bez cienia watpliwości widziałem powódź rosyjskiej propagandy już w 2008, przy okazji ataku na Gruzję. Na Onecie, który posiadał wtedy ogromne fora, nie ożna było nie zauważyć tej całej bandy, jaka nagle wyrosła z niczego.
Jakkolwiek, bez cienia watpliwości widziałem powódź rosyjskiej propagandy już w 2008, przy okazji ataku na Gruzję.


@Rychu_Bychu: A to dla mnie ta fala z 2013 roku była pierwszą w moim świadomym życiu.

Możliwe, że wtedy też ruszyły duże fundusze na armie trolli, które narzucały pożytecznym idiotom pewne "newsy" które oni później kolportowali na portalach.


Fajnie, jakby jakiś dziennikarz śledczy albo historyk się w końcu nad tym pochylił, zamiast kolejny raz roztrząsać
Fajnie, jakby jakiś dziennikarz śledczy albo historyk się w końcu nad tym pochylił, zamiast kolejny raz roztrząsać bitwę pod Grunwaldem xd


@Walther00: Bez otwarcia archiwów nie ma szans na rzetelne badania. Musimy poczekać jakieś 100 lat albo do następnej smuty. To drugie będzie pewnie szybciej.

A to dla mnie ta fala z 2013 roku była pierwszą w moim świadomym życiu.


W 2010 po katastrofie w Smoleńsku część ruszyła żeby robić szum
odsyłam do jednego z filmów @wolskiowojnie Wolski&Kadyrow , gdzie tłumaczył ze bron elektromagnetyczna na takim statku gotuą żywcem załogę samoloty nieprzyjaciela, wiec ruski Suv nawet by sie nie zblizyl


@nobrainer: Oczywiście. Samolot latał i prowokował, a marynarze Cooka kręcili go smartphonami, utrzymując tylko podstawowe procedury. Gdyby to był tryb bojowy, same systemy obrony bezpośredniej, bez udziału AEGIS poszatkowałyby go w 3 sekundy.