Paczki już są, a oto recenzja: - Piłka fitness (do siedzenia): niewygodna (taki był jej cel!) w sensie nie siedzi się tak wygodnie jak na krześle, ale trzeba mocno trzymać postawę, mięśnie brzucha muszą być napięte, a kręgosłup prosty. Czuć mocno jak ręce pomagają odciążać resztę ciała, gdy położy się je na biurku (ale może to kwestia mojego zmęczenia po treningu) - Piłka do masażu twarda: giga fajna rzecz, niesamowicie przyjemnie się rozmasowuje mięśnie (z zakwasami) po treningu, szkoda, że wcześniej sobie jej nie kupiłem. Polecam każdemu
a odnośnie łyżki do loudów i formy do mięsa na burgery, to recenzja będzie potem
Część druga bitwy. 4 minuty znamienitej zabawy. Rumińskie pięści vs miętki rogal. Byłoby szybciej jakbym zrobił szybciej. Cześć trzecia będzie może za pół roku #heheszki #rumun #crossmemizm #blender
- Piłka fitness (do siedzenia): niewygodna (taki był jej cel!) w sensie nie siedzi się tak wygodnie jak na krześle, ale trzeba mocno trzymać postawę, mięśnie brzucha muszą być napięte, a kręgosłup prosty. Czuć mocno jak ręce pomagają odciążać resztę ciała, gdy położy się je na biurku (ale może to kwestia mojego zmęczenia po treningu)
- Piłka do masażu twarda: giga fajna rzecz, niesamowicie przyjemnie się rozmasowuje mięśnie (z zakwasami) po treningu, szkoda, że wcześniej sobie jej nie kupiłem. Polecam każdemu
a odnośnie łyżki do loudów i formy do mięsa na burgery, to recenzja będzie potem
Trafiłem z google, bo szukam czy piłka do siedzenia przy biurku do dobry pomysł