Wpis z mikrobloga

@ikar4: A no tak jest, niedawno o tym z kimś tutaj gadałem. Na początkach swojego istnienia Demotywatory były przemyślane i demotywujące, a są zbiorem obrazków z gimbazy. Na Mistrzach były fajne riposty wyłapane nie wiadomo gdzie, a są obrazki z gimbazy. Na Komixxach klasyczne 4-panele, są obrazki z gimbazy z 1000 memów w jednym komiksie. Bash, JoeMonster... Można wymieniać w nieskończoność.
@kontra: Ja do tego wniosku doszedłem na podstawie gier MMO. Na początku grą interesują się miłośnicy gatunku, z którymi można świetnie się bawić, a później gdy gra staje się popularna nadciągają hordy nieustraszonych "gimbusów", którzy nie wiedzieć czemu mają postawiony w życiu cel uprzykrzyć Ci grę i zabrać całą przyjemność z grania.
@kudlaty920: @kontra: zacząłem korzystać praktycznie wyłącznie z mikrobloga jakieś 2 miesiące temu. Od tego czasu przecieka tu coraz więcej kwejka i ogólnej gimbazy, całe mikro trzęsie się w konwulsjach z okazji jakichś pierdołowatych wydarzeń. Nigdy nie uznawałem Wykopu za jakiś "śmiertelnie poważny" serwis, jakieś wesołe obrazki czy dziwne filmiki z otchłani youtuba mają tu rację bytu, ale widzę, że nagle zaczęły stanowić 90% zawartości. Jak pisałem sobie tutaj o Degradacji,