Wpis z mikrobloga

Polecam e46, ale cabrio. Z 3.0 benką pod maską. Demonem szybkości nie jest, ale bez windshota i z szybami w dole już przy 100 czujesz się jakbyś srogo zapitalał ( ͡° ͜ʖ ͡°) do tego za parę lat możliwe że się dobrze sprzeda.

Jeśli chodzi o 335i to mam złe wspomnienia z tym silnikiem. Co chwila coś ciekło, gdzieś lewe powietrze, a to turbo do roboty. Samochód dla