Wpis z mikrobloga

Dobra, podświadomie czuję że to idiotyczne i w sumie jestem na siebie zły, że zaraz to napiszę, ale... Jako że dorobiłem się sporego brzucha przez zimę, a przez długie dojazdy do pracy i w drugą stronę nie mam siły na bieganie, to teraz najwyższy czas by coś z tym zrobić, jako że zbliża się nowy rok...

Plan treningowy sobie jako taki ułożyłem, a nawet kupiłem sobie prawdziwą wagę, i to nie taką z bazaru która całkowicie grartis odejmuje 20 kilo, więc sprawa jest naprawdę poważna

Tak więc zobowiązuje się że za każdy jeden plus w tym wpisie, przebiegnę nie 1 ale 2 km... a to po to żeby trochę uspokoić swoje sumienie i nie być taką zupełnie najtańszą atencyjną dziwką :) Wszystko oczywiście dokumentowane pod konkretnymi tagami żeby nie było że Yoda lewak i oszukista.

Choć jak znam moje szczeście to ten wpis już jest za długi i przeczytają go może 3 osoby, a zaplusuje jedynie jakiś błąkający się po mikro plusujący bot i będę sobie musiał znaleźć inną motywację ;; Do dzieła ;;
  • 14
  • Odpowiedz