[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Czy będąc osobom samotną jeszcze wierzycie, że poznacie swoją drugą połówkę? Przez aplikacje randkowe, znajomych, imprezy czy zwykły przypadek? Czy już raczej się poddaliście i wiecie, że zostaniecie sami? #samotnosc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f9ee2e5b034b7c8965771d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[M.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania każdy chyba po cichu wierzy, mnie tylko przeraża, że można przeżyć samemu całe życie i w sumie nic takiego zlego się nie stanie, ale co to za życie

[K.....D]

@AnonimoweMirkoWyznania: Pogodzony.

[mlekowproszku]

@AnonimoweMirkoWyznania Już jakie czas temu przestałam na to liczyć, pogodzić się z tym nie pogodziłam, ale zaczęłam patrzeć na to realistycznie.

[Maffiozzo97]

@AnonimoweMirkoWyznania: To już większe prawdopodobieństwo trafić do więzienia niż wejść w związek. xD

[wykolejony]

@AnonimoweMirkoWyznania: Podsumujmy:
-na aplikacje randkowe nie mam zamiaru się ładować, bo aparycja raczej średnia. Dodatkowo nie podobają mi się te miejsca. Za dużo pajacowania, sztuczności i pokazywania życia jakiego się nie prowadzi. Jesteś towarem na półce, a nie człowiekiem,
-ta niewielka garstka osób, które mógłbym nazwać znajomi już dawno się wykruszyła, pożenili się, porobili dzieci,
-kluby, imprezy, "nocne życie" to nie moje klimaty. Nie wyobrażam sobie w takich warunkach szukać drugiej

[AnonimoweMirkoWyznania]

1a6e1 9r33n: Wielkiej nadziei to nie mam bo tak na zdrowy rozsądek jeste ze mną jak jest - ale nadzieję mam. Wiesz kto może być pewny,że nic go w życiu nie czeka ? Trup. Ale taki sztywny i zimny co go robaki jedzą czy tam jedzie na kremację. Ja jeszczę żyję,choć trudno mi to obecnie nazywać życiem.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

Michaił: Wierzę że kiedyś wejdę w związek. Mój pierwszy był w wieku 26 lat, teraz kilka miesięcy po rozstaniu nabrałem nadziei że jeszcze ułożę sobie życie a mam aż 28 lat
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

1a6e1 9r33n: @Maffiozzo97 : no akurat z załatwieniem sobie ciepłej przytulnej celi to naprawdę nie ma problemu - kwestia inwencji lub wystarczającego #!$%@? - więc trudno żeby było inaczej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Posadzić konopie czy tytoń w doniczkach a potem tym handlować czy tam wywinąć coś większego - bo ja wiem... dać w pysk któremuś politykowi i wyrok jak w banku.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

Gość: Jeszcze się łudzę, że kogoś spotkam, ale rozum podpowiada że nie znajdę już akceptowalnej partnerki
---

Zaakceptował: LeVentLeCri

[Maffiozzo97]

@AnonimoweMirkoWyznania: Chodzi o to, że prędzej PRZYPADKIEM trafić za kratki niż celowo np. przywalić policjantowi w ryj.

[Snusmumriken_]

@AnonimoweMirkoWyznania: forever alone, juz sie pogodzilam xd