Wpis z mikrobloga

Czy to ultra zyebane "w Ukrainie" zostało celowo przepchnięte przez TV pokroju TVN, żeby zepsuć nam smak życia w kolejny możliwy sposób?

Od zawsze dla każdego naturalnym i pierwszorzędnym było "na Ukrainie". Nikomu do głowy nie przychodziło, żeby mówić inaczej. Każdy akceptował, każdy uważał, że tak jest najnormalniej i najpoprawniej. Po hooy niektórzy tak się zerwali z tym dziwnym, zyebanym, zupełnie niepotrzebnym "w Ukrainie"? I dlaczego znowu w tę stronę poszły ułomne lewicowe środowiska, a konserwatywne zdrowo myślące zostały przy normalnym "na Ukrainie"

Ustawka i projekt jakiś?

#ukraina
#polityka
#jezykpolski
#wojna
#polska
#gownowpis

Co im tak nagle siadło na

  • Celowo aby mieszać i denerwować ludzi 69.0% (20)
  • Celowo aby denerwować ludzi i mieszać 3.4% (1)
  • Aby denerwować ludzi i celowo mieszać 10.3% (3)
  • Aby mieszać i denerwować ludzi celowo 17.2% (5)

Oddanych głosów: 29

  • 9
  • Odpowiedz
@cotidiemorior: Wiem, czytałem tu nie raz, że kiedyś tak się mówiło, ale kiedyś to kiedyś. Od dawna nikt tak nie mówił i w 2014 jak sobie oglądam powtórki to też nikomu nie przyszło do głowy idiotyczne w ukrainie, a teraz nagle im się odkleiło i przez gardło nie przechodzi im zwrot używany przez 99% społeczeństwa.
  • Odpowiedz
Od zawsze dla każdego naturalnym i pierwszorzędnym było "na Ukrainie". Nikomu do głowy nie przychodziło, żeby mówić inaczej.


@KwadratF1: Nieprawda. Używano takze formy ''w Ukrainie'' i została ona wyparta w okresie rozbiorów i wtedy zostałą tylko ''na''. Tak Ci czas rozbiorów miły?
  • Odpowiedz
@KwadratF1:

Odpowiedź (częściowo z PWN):
Przyimek na jest zwyczajowo stosowany z nazwami obszarów, które stanowiły wraz z Polską jeden organizm państwowy (por. na Węgrzech, na Słowacji, na Litwie, na Białorusi itd.). Wyrażenie na Ukrainie jest pozostałością po dawnych czasach i jest ugruntowane w tradycji językowej.
Aby zaznaczyć suwerenną państwowość Ukrainy zaczęto przeciwstawiać się tej tradycji, a finałem tych zmagań jest poprawność obu form.
Wszystko sprowadza się do tego, że świętsi od językoznawców, piewcy "tradycji jako dobra samego w sobie, którego nie można zmieniać", lub zwyczajni sojusznicy (świadomi, bądź też nieświadomi) kacapów, którzy szczują na napadnięty kraj i jego obywateli muszą chwytać się każdej zagrywki, nawet tak błahej jak język, jakim
  • Odpowiedz
@KwadratF1: Poza tym, jeśli możemy zrobić jedno, to proponuję zamiast mówić "katastrofa na Odrze", używać formy "katastrofa w Odrze".
Dzięki temu oddamy szacunek ofiarom tego zatrucia i zaznaczymy jak ważna jest dla nas ta rzeka.
  • Odpowiedz
Nieprawda. Używano takze formy ''w Ukrainie'' i została ona wyparta w okresie rozbiorów i wtedy zostałą tylko ''na''. Tak Ci czas rozbiorów miły?


@szurszur: Koorwa typie, przecież piszę o czasach teraźniejszych, a nie o rozbiorach i mi tu jeszcze chrzanisz, że mi do rozbiorów śpieszno...
  • Odpowiedz