Aktywne Wpisy
xena_x +4
Oglądałam kanał kobiety ok. 35 lat, ma doktorat, byla dyrektorką w korporacji, prowadzi kanał na yt o tym że rzuciła korporację i nie pracuje, nie musi bo zarobiła tyle że ma wszystko, a gdyby chciała wrócić to przyjęliby ją z pocałowaniem ręki. Jest bogata, zadbana, z charakteru nie jest stereotypową korpo bitch, wydaje mi się że ma dystans do siebie, potrafi się z siebie śmiać, mówi bardziej z sensem niż te 20-letnie
Kogo wolałbyś?
- Bogata dyrektorka w korporacji, 35 lat 47.3% (261)
- Julia, studentka turystyki i rekreacji, 20 lat 52.7% (291)
toitakniemaznaczenia +227
mam dziś urodziny
#frenpill
#frenpill
Proszę bardzo:
Według danych Inspekcji Ochrony Środowiska w ciągu 2012 roku poprzez Odrę do Morza Bałtyckiego trafiła duża ilość metali ciężkich, tj.: 19,1 ton cynku, 56,1 ton miedzi, 7,5 tony ołowiu, 0,4 tony kadmu, 26,5 ton niklu oraz ok. 200 kg rtęci[23].
W wyniku badań z 2007 wody Odry od granicy województwa lubuskiego do ujścia Nysy Łużyckiej oceniono na V klasy czystości, a na odcinku granicy polsko-niemieckiej na IV klasy jakości. We wszystkich punktach monitoringu województwa lubuskiego stwierdzono eutrofizację i nadmierną zawartość chlorofilu „a”. Na odcinku do ujścia Nysy Łużyckiej, wody Odry cechowały się nadmiernym zasoleniem i złą jakością pod względem bakteriologicznym, a niezadowalającą jakością na odcinku granicznym[24].
Badania wykonane w 2007 roku w woj. zachodniopomorskim poniżej ujścia Słubi i powyżej ujścia Rurzycy wykazały, że Odra na tych punktach ma wody III klasy czystości. Dalsze badania przy wodowskazie Widuchowa wykazały wody IV klasy czystości. Kolejnego badań dokonano w miejscowości Mescherin nad Odrą Zachodnią, gdzie oceniono wody na III klasy czystości. Podczas badań jakości wód w punktach monitoringu stwierdzono przekroczenie wskaźników eutrofizacji, prócz badań ujścia rzeki do Roztoki Odrzańskiej, gdzie jednak wody oceniono na IV klasy czystości[25].
8 sierpnia 2022 roku do Odry w województwie lubuskim dotarła skażona woda, o czym informowali wędkarze znajdujący się na południowym odcinku rzeki, tego samego dnia zaobserwowano nadpływające coraz większe ilości śniętych ryb[26], a 11 sierpnia niemieckie media podały, że pierwsze badania rzeki w Frankfurcie nad Odrą wykazały duże stężenie rtęci[27][28]. Tego samego dnia Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w komunikacie poinformował, że w próbkach pobranych z Odry 9 sierpnia nie wykryto obecności substancji toksycznych, w tym mezytylenu, jednak nadal odbywają się badania[29]. 12 sierpnia na wniosek wojewody lubuskiego do części mieszkańców woj. lubuskiego przesłano alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa[30].
#srodowisko #lubuskie #wroclaw #szczecin #olawa