Wpis z mikrobloga

Na #odra czasu nie mieli, ale Wody Polskie na załatwienie sobie SUVów już czas mieli ( ͡° ͜ʖ ͡°) - słynny przetarg na 300, jak tylko działalność zaczęli.
Co warto pamiętać, Wody Polskie to w całości pisowski twór, gdzie (a jakże) scentralizowano całą gospodarkę wodną, bo #pis lubi centralne planowanie i centralne sterowanie. W końcu odtwarzają mieszankę komuny i sanacji, z katolickim zadęciem.
#bekazpisu
FrasierCrane - Na #odra czasu nie mieli, ale Wody Polskie na załatwienie sobie SUVów ...

źródło: comment_1660301340WxldE5dK9RuSe06ubkXQhM.jpg

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
@MrNobody567 ja się nie kłócę czy oni wykonują dobra robotę. Zdaniem mądrzejszych ode mnie działają nieprawidłowo. Natomiast mówię tylko o autach i zakładam, że jak w każdym normalnym państwie są kupowane po to żeby były potrzebne do roboty.

@atrophy zgodnie z tym co ja wiem musiała powstać bo tego wymagała Unia. Czy tak było na pewno? Nie wiem, nie wnikałem w to jakoś mocno. Argumenty były że można było to
  • Odpowiedz
@Darth_Gohan:

Natomiast jak Twoim zdaniem szeregowi pracownicy Wód Polskich mieliby wykonywać jakiekolwiek obowiązki bez aut?


Nie jestem w temacie, ale jak to było do momentu powstania tego tworu? Kto się tym zajmował i czym jeździł? Rowerami?

Rozumiem, że do tej pory nie było nic, nagle powstaje ta spółka dbająca o jakość wody i teraz ma miejsce największa katastrofa ekologiczna od lat związana z wodą? To po cholerę na spółka?
  • Odpowiedz
@koniecswiatajestbliski pisałem wyżej. Nie mam pojęcia czy za jakość wody odpowiadaja koniec końców wody polskie czy RDOS. Nie wiem co należy do czyich obowiązków. Próbki sprawdza RDOS. Wody Polskie mają to tylko wpisane.

Dowalili im więcej obowiązków tam w Wodach Polskich wiec zakładam, że potrzebowali te auta. Zresztą tam brakuje pracowników na potęgę.

Zresztą tak jak pisałem wyżej - biorąc pod uwagę jak wygląda tabor w spółkach skarbu państwa to pewnie
  • Odpowiedz
@Leniek zakładam że jednak jakieś wykonują i chociażby kontrolują stan wałów. Przynajmniej według raportu NIK w części obwodów robili jakaś robotę. W innych już nie bardzo.
  • Odpowiedz
Natomiast jak Twoim zdaniem szeregowi pracownicy Wód Polskich mieliby wykonywać jakiekolwiek obowiązki bez aut? Rowerami jeździć? Tłuc się komunikacją zbiorową?


@Darth_Gohan: niech Dacią jeżdżą, a nie piszą przetargi pod konkretne modele. Też by mogli swoje obowiązki wykonywać. No ale przecież jaśnie państwo tak tanim samochodem nie może się poruszać.
  • Odpowiedz
czy ja rozgrzeszam PiS? Na te 5000 osób które tam pracują wszyscy głosują za PiSem? Wszyscy są pociotkami ludzi z PiS? Ja naprawdę tego nie rozumiem. Naprawdę uważasz, że da się pracować bez samochodów w takiej firmie?


@Darth_Gohan: ale typie oni wydali grube miliony m. in na suvy które nie mają żadnych właściwości terenowych - to są auta miejskie. W cenie jednego takiego suva mogli kupić 3 albo może 4
  • Odpowiedz