Wpis z mikrobloga

@PanZbigniew99: ale Księdza Profesora Franciszka Spirago to ty szanuj. Ksiądz przyjmował święcenia przed wiadomym soborem, w tradycyjnym rycie rzymskim. Nie ma więc żadnych wątpliwości co do ich ważności (w przeciwieństwie do ks(?) loczka, ks(?) dupowłaza, ks(?) jojojonkały etc .
@PanZbigniew99: nie ma żadnych wątpliwości co do święceń Woźnickiego. Jego świecenia są ważne oprócz tych momentów kiedy nie są ważne np. kiedy trzeba się podporządkować woli przełożonych albo kiedy za chwile będzie już pan a nie ksiądz po decyzji Watykanu. W tych akurat momentach nikt nad Wielebnym władzy nie ma. Na ten sposób trzeba to rozumieć.