Wpis z mikrobloga

@Ja_nusz: ogólnie ludzi było może z 50 tysięcy kiedy w Kno 250-300

Dojazd samochodem nie stanowił żadnego problemu pewnie ci niezmotoryzowani mogli mieć utrudnione dotarcie na Woodstock że względu że Czaplinek to dziura w ziemi

Czysto a nawet bardzo czysto ludzie nosili ze sobą śmieci i rzucali je na stosy, kibelki zadbane bez kolejek (pytanie czy to ze względu na małą liczbę ludzi czy gdyby spodziewali się takiej samej frekwencji jak w Kno to odpowiednio zadbali by o zwiększenie ilości kubełków i częstotliwości wywozu szamba ale jak na tę 50k to w zupełności
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Asddes: @Ja_nusz: line up był słaby to i ludzi było mniej no i też nowe miejsce i słabe połączenie kolejowe. Miejsce ma napewno wielki potencjał natomiast ten w Kostrzynie był już do 100% wykorzystany i było tam ciasno. Tutaj jeśli dadzą kawałek lasu to myślę że wszyscy będą zadowoleni. Ludzi było mniej ale też nie można powiedzieć że było ich mało i że brakowało tłumów. Bo po 17
  • Odpowiedz
@Asddes: przecież metalu w zasadzie prawie nie było, lol

@Ja_nusz ja ogólnie oceniam ten festiwal jako słaby. Słaby line-up, totalna patelnia przez całkowite odsłonięcie, przez to też więcej kurzu, wszystko umieszczone w prostej linii, więc przejście festiwalu trwało całymi wiekami, no i do najbliższego miasta bardzo daleko. Do tego brak Kryszny (,)

Gdyby nie to, że jechałem z super ekipa, to byłbym bardzo zawiedziony, tak
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@DartNorbe: i te gadżety pleya które walają się po całym polu że też z tym porządku nie zrobią. Jak coś rozdają to niech rozdają coś porządnego. Jak na allegro w tamtym roku koce który mam do dziś
  • Odpowiedz
przecież metalu w zasadzie prawie nie było, lol


@theicecold: Zależy co rozumiesz przez metal. GWAR, Jinger, Incluzion, Transgresja, Dirty Shirt, Gorgonzola, Kashell, Luxtorpeda, stake- Wszystko to jakieś tam młócenie. Chyba, że o klasyce mówisz.
@Asddes:
@Megasuper: Gadżety play akurat walały się też w Kostrzynie
@Ja_nusz: Ogólnie mam wrażenie, że jest organizacyjnie wiele rzeczy do dopracowania za rok ale nie ma tragedii
  • Odpowiedz