Wpis z mikrobloga

Jestem katolem, więc dla mnie obaj są cool


@WhiskyRomeo: i nie widzisz nic dziwnego w tym że grupa ludzi ruszyła rabować, palić, gwałcić i niszczyć drugą kulturę a ich założyciel proklamował pokój, wybaczanie i kochanie wrogów?
  • Odpowiedz
i nie widzisz nic dziwnego w tym że grupa ludzi ruszyła rabować, palić, gwałcić i niszczyć drugą kulturę a ich założyciel proklamował pokój, wybaczanie i kochanie wrogów?


@ShineLow: Dziwnego? Absolutnie nic. Moralnego? No pewnie - w końcu to mordercy :) Każda kultura ma swoich Avengersów XD
  • Odpowiedz
  • 21
@ShineLow Krucjaty nie były podyktowane chęcią rabunku i niszczenia. Muzułmanie zbrojnie przejęli ziemię świętą. Krucjaty miały za zadanie ja odbić i ochronić pielgrzymów. Nie chodziło o przejęcie terytorium, a jego odbicie.
  • Odpowiedz
Krucjaty nie były podyktowane chęcią rabunku i niszczenia. Muzułmanie zbrojnie przejęli ziemię świętą. Krucjaty miały za zadanie ja odbić i ochronić pielgrzymów. Nie chodziło o przejęcie terytorium, a jego odbicie.


@meres: specjalną operacja wojskowa nie jest podyktowana chęcią niszczenia. Faszyści zbrojnie przejęli Donieck i Ługańsk. Operacja ma za zadanie odbić Ukrainę i uchronić Rosjan. Nie chodzi o przejęcie terytorium a o jego odbicie
  • Odpowiedz
  • 1
@ShineLow Ukraińcy nie mordowali ludności rosyjskiej na tych terenach. Ale gdyby tak było (choć oczywiście nie było), Ukraina postanowiła oczyścić te tereny z ludności rosyjsko jezycznej i dała ultimatum - albo wypędzenie albo śmierć, po czym Rosja by ta wkroczyła ratować tych ludzi. Jak byś to nazwał?
  • Odpowiedz
  • 7
@van-der-staas A była tam jakaś krucjata? Większość państw Europy przyjmowała chrześcijaństwo widząc w nim szansę na rozwój, stabilność i konsolidację (jedna religia z jednym Bogiem zamiast dziesiątek bóstw czczonych z różnym natężeniem w zależności od plemienia).
  • Odpowiedz
Ukraińcy nie mordowali ludności rosyjskiej na tych terenach


@meres: no dobra, to włącz sobie tv w Rosji.

Mój wpis był po to żeby pokazać że wszystko można przestawić jak się chce dla potrzeb obecnej chwili
  • Odpowiedz
  • 0
Krucjaty nie były podyktowane chęcią rabunku i niszczenia. Muzułmanie zbrojnie przejęli ziemię świętą. Krucjaty miały za zadanie ja odbić i ochronić pielgrzymów. Nie chodziło o przejęcie terytorium, a jego odbicie. Powiedz to mieszkańcom Jerozolimy którzy zostali "wyzwoleni" przez krzyżowców.

@meres
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@meres: owszem, była. I to niejedna. Krucjaty były prowadzone nie tylko przeciw muzułmanom i poganin, ale też przeciw chrześcijanom, jeśli ci przestali przynosić zyski papieżowi.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@Tibor: Osobiście jestem antyteistą i uważam, że nie tylko kościoły ale nawet religie same w sobie w XXI wieku są szkodliwe dla cywilizacji, jednakowoż uwielbiam historię religii i zagadkę sukcesu chrześcijaństwa, i tak na serio to jednak nie jest to taka prosta sprawa.

Na memie są pokazane haniebne wojny religijne w postaci krucjat ale przecież w czasie krucjat Europa już od wieków była totalnie chrześcijańska, a od zagadkowego sukcesu chrześcijaństwa minęły liczne stulecia. Ludzie średniowiecza, szczególnie w Europie zachodniej, przyjmowali chrześcijaństwo już jako stan domyślny świata. Chrześcijaństwo rozrosło się na całe terytorium byłego Cesarstwa Rzymskiego i zdobyło sobie popularność jednak bez żadnych wojen i podbojów, w czasach antyku. Było ruchem oddolnym, początkowo rozrastającym się w obrębie ludzi średnio zamożnych i nawet biedniejszych, ale zupełnie prywatnie i legalnie. Pierwsze wmieszanie chrześcijaństwa do polityki i wykorzystanie go jako politycznego narzędzia siły to dopiero 313 r. i cesarz Konstantyn Wielki. A tak na poważnie chrześcijaństwo zaczęło stanowić propagandę państwową dopiero od Teodozjusza Wielkiego, który uczynił z niego religię państwową pod koniec IV w.

Chrześcijaństwo chyba po prostu wygrało w I, II i III wieku wyścig o laur najbardziej atrakcyjnego systemu wierzeń dla pospólstwa pośród tych wszystkich, bardzo licznych sekt i kultów misteryjnych, które w tamtym czasie mnożyły się jak grzyby po deszczu, a chrześcijaństwo było jednym z nich. Oczywiście nawet nie było jednego chrześcijaństwa tylko od początku było sporo różnych wersji tej religii, łączyła ich często tylko wiara w śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Sami też często czerpali wzorce z innych kultów misteryjnych wokół nich, a słynne kulty gnostyckie od samego początku były wręcz nierozłączne z chrześcijaństwem i były po prostu jednym z jego wielu wersji. Generalnie nawet różne kanoniczne ewangelie zawierają w szczegółach sprzeczne wizje Jezusa i jego kultu, co potwierdza różnorodność wczesnych chrześcijan i odmienne poglądy różnych
  • Odpowiedz