Wpis z mikrobloga

@needer nie pamiętam, dla mnie była za długa no chciałem ją już szybko skończyć i mieć odhaczone, straszne mnie nużyła xD Historia jest dość kiepska bez jakiś wielkich większych zawirowań czy głębszych relacji między postaciami. Do tego niespecjalnie uzupełnia historię z dwójki. Sama gra też jest dość archaiczna, zwłaszcza po przeskoku z dwójki, czuć drewno.
@needer: Jeżeli spodobał Ci się klimat i typowy sznyt RockStara na dzikim zachodzie, to zdecydowanie warto. Ja ogrywałem w ubiegłym roku na X360 i pozytywnie zapamiętałem całą przygodę, tym bardziej na XSX gdzie dostaniesz wersję Enhanced, wyższa rozdziałka i klatkaż. Jak dobrze pamiętam, całość na X360 ograłem w 38 do 40 godzin.

BTW. Poznasz tam historię z perspektywy oczu Johna Marston'a z dwójeczki :)
@needer: niedawno grałem w 1 po zagraniu w 2 i powiem ci że oprócz grafiki to ta gra zajebista do dnia dzisiejszego, są fajne zajebiste mini gierki, np. możesz się pojedynkować z kowbojami ile chcesz, w 2 byla tylko jedna misja temu poświęcona, i czasami można było to robić z losowym typem. Nie ma takiej swobody ubierania się jak w 2, bo masz cale zestawy strojów, ale za to możesz ubierać