Wpis z mikrobloga

@kot-z-cheshire: jak chadzałem do szkół podstawowych to było takie powiedzonko: ja funduję - ty płacisz. Ale to mieliśmy te 13, 14, 15 lat i działało to na zasadzie wzajemności: raz jeden fundował, raz drugi. A powiedzonko wywoływało radosne śmiechy.
A tutaj, na linii Misio - ćcigodni to jest chyba śmiertelnie poważne.