Sugerowanie #gimboateizm'u (bo przykładowo ja nie wierzę) dlatego, że ktoś chce się spotkać z rodziną i chce trzymać dobre więzi, jest jak najbardziej trafne.
@japer: dla mnie, jak już raz pisałem, gimboateizm występuje w przypadku #!$%@? na kościół przez jakichś szczyli w szkole czy w necie, a przy rodzinie zasuwania do kościółka bez słowa sprzeciwu. Sam nie jestem religijny, a święta obchodzę, bo uważam za tradycję, którą bardzo lubię. :)
#wypoklogic #wigilia #refleksje #przemyslenia