Wpis z mikrobloga

#warszawa #restauracja
Siemka, proszę o pomoc - szukam miejsca, gdzie 10 osób zje pyszne jedzenie, obsługa będzie ogarnięta i możliwe są tańce, a do tego jest w weekend długo otwarte (najchętniej przynajmniej do 1 w nocy). Polecono mi Mykonos, ale czytałam sporo negatywnych opinii co do obsługi większych grup.
  • 9
@rozowaswinia: niby Mykonos i Paros mają wspólnych właścicieli, ale też zdecydowanie z tej dwójki wolę Paros, zwłaszcza na grupowe wyjścia - mniej zadęcia, cenowo jest spoko i w weekend otwarci są bodajże do 3:00 - zawsze się tam dobrze bawię. w mykonos jak byłam to było tak głośno, że nawet przy stoliku ciężko było rozmawiać, ceny raczej też nieadekwatne. nie zrobiło to na mnie takiego wrażenia, żeby chcieć tam wrócić