Wpis z mikrobloga

Podczas koncertu #rammstein w 1996 r. fragment płonącej scenografii spadł na scenę i częściowo na widownię, raniąc kilku fanów. Członkowie zespołu kontynuowali koncert - być może dzięki temu nie doszło do panicznej ucieczki widzów. Po chwili pożar został opanowany.

Od tego czasu Rammstein współpracuje z profesjonalnymi pirotechnikami, a także sam przeszedł szkolenie i jest certyfikowanym pirotechnikiem co pozwala mu na nieco większą swobodę.

Till nie do końca wyciągnął wnioski z lekcji - w 2011, gdy perkusista Rammstein Christoph Schneider został zaproszony na scenę Toola na pojedynek z Dannym Careyem, niespodziewanie pojawił się też Till Lindemann z miotaczem ognia. Bawiąc się nim, przypadkowo podpalił perkusję Schneidera - który, niewzruszony, kontynuował pojedynek tak długo jak to było możliwe.

https://youtu.be/bDhWTn3tLTY?t=110

Nie ma co, Till to równy gościu xD

Od tego czasu Tool i Rammstein nie jeżdżą na wspólne trasy, ciekawe dlaczego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#bhp #pirotechnika #pozar #muzyka #ciekawostki

Oryginalne video: https://www.youtube.com/watch?v=CK1g7gwN-Ys&t=239s
Źródło: https://www.loudersound.com/news/rammstein-pyros-fire-stage-accident-1996
enron - Podczas koncertu #Rammstein w 1996 r. fragment płonącej scenografii spadł na ...
  • Odpowiedz