@dizzy126: Takie zastoje to niestety bardzo demotywująca norma ;/ A im mniej ważysz, tym ciężej chudnąć. Na początku fajnie spada, a potem łatwo się zniechęcić, bo po co i na co wysiłek bez efektów... Czasem pojawia się impulsywna chęć dalszego ucinania kalorii. Ale chłopa już mniej niż więcej zostało, więc z perspektywy trzeciej osoby duży szacunek za zejście poniżej stówki i pewną zmianę nawyków. Oby spadało sobie powoli, ale stabilnie
Chłop zniechęcony, sił pozbawiony. Wago czemu nie chcesz maleć, tydzień temu było 99.4 kg ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw
A im mniej ważysz, tym ciężej chudnąć. Na początku fajnie spada, a potem łatwo się zniechęcić, bo po co i na co wysiłek bez efektów... Czasem pojawia się impulsywna chęć dalszego ucinania kalorii.
Ale chłopa już mniej niż więcej zostało, więc z perspektywy trzeciej osoby duży szacunek za zejście poniżej stówki i pewną zmianę nawyków. Oby spadało sobie powoli, ale stabilnie